Niemiec Thomas Mirow został wybrany nowych prezesem Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju (EBOR). Zastąpi Francuza Jeana Lemierra, który spędził na tym stanowisku dwie pełne czteroletnie kadencje.
Obecnie 55-letni Mirow pełni funkcję sekretarza stanu w ministerstwie finansów Niemiec. Odpowiada za sprawy narodowego i międzynarodowego rynku finansowego oraz współpracę z międzynarodowymi instytucjami finansowymi i bankami.
Będzie on piątym szefem w 17-letniej historii EBOR-u. Obowiązki zacznie pełnić 3 lipca. Obserwatorzy spodziewają się, że pod jego rządami EBOR będzie się kierować z inwestycjami coraz bardziej na wschód i południowy wschód, wypierając rozwój krajów byłego ZSRR czy państw bałkańskich.
Rada gubernatorów EBOR-u
zdecydowała się na Mirowa, chociaż w ciągu kilku ostatnich miesięcy zgłoszono kandydatury byłego szefa banku centralnego Węgier Gyorgy?a Suranyia i aktualnego szefa banku centralnego Czech Zdenka Tumy.