Zarejestrowana w Holandii grupa C.S. Cargo (wywodzi się z Czech) działająca w sektorze usług logistycznych, w regionie Europy Środkowo-Wschodniej chce w tym roku istotnie zwiększyć nakłady inwestycyjne. Nie podaje jednak ich wartości. Planuje m.in. rozwój na drodze organicznej i poprzez przejęcia w Polsce, Rosji i Niemczech. Nad Wisłą zamierza kupić firmę logistyczną o obrotach na poziomie 15 mln euro (prawie 51 mln zł). Z kolei w Niemczech tworzona jest spółka zależna - C.S. Cargo Deutschland. Jej celem będzie świadczenie kompleksowych usług logistycznych (transport, holowanie, magazynowanie i technologie informatyczne). Tym samym firma zaoferuje na niemieckim rynku kompleksową ofertę, podobną do oferowanej klientom w Czechach, Słowacji, Polsce, Rumunii, Rosji oraz na Węgrzech.
Nowym kierunkiem działań holdingu będzie silny rozwój w segmencie transportu kontenerowego. Grupa planuje z tego powodu otwarcie kilku biur dystrybucyjnych. Pierwsze powstanie wkrótce w Szczecinie. Kilka tygodni temu C.S. Cargo podpisała też kontrakt z Mercedes-Benz na zakup 1,5 tys. samochodów ciężarowych (dostawa nastąpi w ciągu dwóch lat).
W ubiegłym roku skonsolidowane przychody C.S. Cargo wyniosły 172 mln euro (584 mln zł) i były o 54 proc. większe niż rok wcześniej. Z kolei EBITDA osiągnęła poziom 23 mln euro (78 mln zł). Władze firmy są zadowolone z wyników, gdyż udało się utrzymać wysoki poziom marż i to pomimo znacznej podwyżki cen oleju napędowego. W ciągu dwóch lat holding może zostać upubliczniony. Być może jego akcje trafią na warszawską giełdę.
