W najbliższych tygodniach podaż obligacji będzie zapewniona niezależnie od danych fundamentalnych, co może doprowadzić do dalszego wzrostu rentowności na długim końcu krzywej. Dlaczego? Kluczem do wyjaśnienia sprawy jest aukcja zamiany z zeszłego miesiąca. Ministerstwo Finansów skupiło wówczas PS0608 na kwotę 5,2 mld zł i OK0808 za 540 mln zł, oferując w zamian PS0413 za 3,4 mld zł i DS1017 za 2,8 mld zł. Tak dużej aukcji zamiany na rynku nie było już dawno. Trudno się dziwić, że w ostatnich dniach pojawiła się silna podaż na rynku długu. Przecież te obligacje będzie można dzisiaj taniej odkupić na aukcji zamiany. Wydaje się, że ostatnio popyt na długim końcu został zaspokojony (co dobrze pokazała nieudana aukcja WS0922). Dlatego pojawiająca się podaż doprowadziła do tak zdecydowanego wzrostu rentowności. 24 czerwca zapada PS0608, którego pozostała emisja ma wartość 12,3 mld zł. Ministerstwo jest więc zdeterminowane, aby wykorzystać aukcje zamiany do "zrolowania" tej obligacji. Oczywiście istotny jest argument, że skoro zapadają obligacje, to uwolniona zostanie gotówka, która wróci na rynek obligacji. Jednak wydaje mi się, że popyt skierowany będzie w stronę 2-letniego sektora.

BANK PEKAO