Anna Kamińska i Wojciech Szelągowski zostali odwołani ze stanowisk wiceprezesów Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych. Oboje pracowali od marca 2006 r. We wtorek ma zostać ogłoszony konkurs na opuszczone stanowiska. Kandydatów przesłucha rada nadzorcza agencji i na tej podstawie powoła nowe osoby do zarządu PAIiIZ-u.
Jaka była przyczyna dymisji? - Poprzednia rada nadzorcza przy okazji podsumowania wyników finansowych za 2007 r. nie udzieliła absolutorium tym dwojgu wiceprezesom. Głosowanie było tajne, nie przekazano nam uzasadnienia w tej sprawie - mówi "Parkietowi" Teresa Korycińska z resortu gospodarki, szefowa nowej rady PAIiIZ-u. - Nowa rada, pod moim kierownictwem, po długiej debacie doszła do wniosku, by poddać pod głosowanie ich odwołanie - dodaje.
Dymisji spodziewano się od dawna. Anna Kamińska to żona jednego z czołowych polityków PiS, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP Michała Kamińskiego. Za czasów Jerzego Buzka pracowała w Kancelarii Premiera, a gdy PiS przejął władzę w stolicy, została wiceszefową biura promocji. Fakt, że utrzymywała stanowisko mimo zmiany rządu, tłumaczono tym, że Waldemar Pawlak, szef resortu gospodarki, chciał mieć dojście do Lecha Kaczyńskiego.
Z kolei Wojciech Szelągowski wcześniej był związany głównie z sektorem bankowym: współtworzył Polski Bank Rozwoju, był menedżerem w ABN AMRO oraz HSBC Bank Polska. - Kamińska i Szelągowski nie są osobami obecnego prezesa PAIiIZ-u. Słyszałem, że w związku z tym nie zawsze układała im się współpraca - mówi "Parkietowi" Andrzej Malinowski, szef Konfederacji Pracodawców Polskich. Dodaje, że Szelągowskiemu, odpowiedzialnemu za kontakty z inwestorami, zarzucano utratę kilku inwestycji.
