Jak udało nam się ustalić, w ciągu roku na warszawskiej GPW ma pojawić się duża sieć białoruskich supermarketów. Za nią na nasz parkiet mogą podążyć kolejne spółki z Białorusi.
Nad kilkoma projektami z tego kierunku pracuje IDMSA. - Współpracujemy z Priorbankiem, największym tamtejszym prywatnym pożyczkodawcą, w zakresie wprowadzenia białoruskich firm na warszawską giełdę - mówi "Parkietowi" Łukasz Jagiełło, dyrektor działu nowych rynków w IDMSA.
Z jego wypowiedzi wynika, że pierwsze spółki mogłyby pojawić się na GPW już w przyszłym roku. - Niestety, jest zbyt wcześnie, aby zdradzać ich nazwy - twierdzi Jagiełło. Bank, z którym współpracuje krakowski dom maklerski, jest kontrolowany przez austriacką grupę Raiffeisen International. Miński pożyczkodawca ma największą na Białorusi sieć prywatnych klientów, z których część rozgląda się za pozyskaniem kapitału na giełdzie.
Pozycję Priorbanku ma zamiar wykorzystać również sama GPW. Dzisiaj w Mińsku Ludwik Sobolewski, kierujący warszawskim parkietem, oraz Siergiej Kostiuczenko, prezes zarządu białoruskiego pożyczkodawcy, mają podpisać umowę o partnerstwie. Tym samym Priorbank stanie się 11. członkiem programu WSE IPO Partner. W ramach tego projektu zagraniczne instytucje finansowe promują GPW i zachęcają spółki z lokalnego rynku do debiutu na parkiecie w Warszawie.
Na spotkaniu w Mińsku zorganizowanym przez IDMSA i Priorbank białoruscy przedsiębiorcy będą mogli dowiedzieć się, jak pozyskać środki na rozwój na polskim rynku kapitałowym. Wśród prelegentów będą również przedstawiciele kancelarii prawnej Prof. Marek Wierzbowski - Radcowie Prawni. Nie jest to pierwsza konferencja polskich instytucji finansowych. W listopadzie ub. r. miało miejsce spotkanie około 50 białoruskich biznesmenów z reprezentantami GPW, grupy PZU, domu maklerskiego UniCredit CA IB oraz rodzimych firm inwestycyjnych i kancelarii prawniczych.