Pierwszy z wielkich debiutów to Enea

Aktualizacja: 27.02.2017 13:31 Publikacja: 29.05.2008 08:34

W Enei gorący okres: trwają ostatnie prace nad prospektem emisyjnym. Z ostatnich informacji wynika, że dokument powinien trafić do Komisji Nadzoru Finansowego już jutro. Enea nie wyklucza, że nastąpi to najpóźniej w poniedziałek, jeśli konieczne będzie wprowadzenie jakichś poprawek.

Jak powiedziała wczoraj wiceminister skarbu Joanna Schmid w TVN CNBC Biznes, Enea wejdzie na GPW w lipcu tego tego roku. Wcześniej mówiło się o tym, że jeśli wszystkich formalności nie uda się dopiąć do 15 lipca, to debiut nastąpi już po wakacjach. Z obecnych informacji wynika jednak, że wcześniej zakładanych terminów uda się dotrzymać, a debiut nastąpi w pierwszej dekadzie lipca.

Enea zamierza podwyższyć swój kapitał o 25-30 proc., choć nie przesądziła dotychczas ostatecznie o wielkości emisji. Prezes spółki Paweł Mortas uzasadnia to tym, że decyzję podejmie ministerstwo skarbu, w zależności od rekomendacji doradcy prywatyzacyjnego (IPO Enei obsługuje Credit Suisse). Najczęściej mówi się, że wartość emisji ukształtuje się w przedziale 2,5-3 mld zł. Informację tę potwierdziła wczoraj wiceminister Schmid. W ostatnich dniach zapadały decyzje dotyczące proporcji między transzami akcji, które zostaną zaoferowane zagranicznym i krajowych inwestorom instytucjonalnym. Niedawno przedstawiciele Enei mówili, że inwestorom indywidualnym zostanie zaoferowane około 40 proc. całej emisji. Wtedy po 30 proc. akcji Enei mogłoby trafić do portfeli krajowych i zagranicznych instytucji. Teraz jednak mówi się, że do pulę dla międzynarodowych funduszy i banków inwestycyjnych zasilić może więcej niż jedna trzecia całej emisji Enei. Pojawiają się bowiem głosy, że im większa część oferty zostanie zaadresowana inwestorom zagranicznym, tym większe szanse na powodzenie IPO i uzyskanie dobrej ceny za walor.

Udane IPO Enei jest bardzo ważne zarówno dla samej spółki, jak i dla ministerstwa skarbu. Będzie ono "przygrywką" dla jeszcze większego debiutu - Polskiej Grupu Energetycznej i pokaże, jakie są szanse na uplasowanie przez resort na giełdzie największych spółek.

Główną dziedziną dzialalności Enei jest dystrybucja energii elektrycznej. Oprócz tego do grupy kapitałowej należy Elektrownia Kozienice, która ma około 8 proc. rynku. Udział Enei w rynku sprzedaży jest szacowany na ok. 15 proc.

Jednym z przypuszczalnych elementów strategii Enei jest budowa bloku energetycznego o mocy 800-1000 MW. Mówiło się, że powstanie on w Kozienicach, ale później pojawiły się informacje, że nowy blok zbudowany może zostać w zupełnie innym miejscu. Drugim celem, na który spółka musi przeznaczyć środki, jest rozbudowa i modernizacja jej sieci dystrybucyjnej. Rozważany jest również zakup 46 proc. akcji elektrowni Pątnów-Adamów-Konin (PAK) od grupy Elektrim.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego