Wczoraj, po raz trzeci z rzędu, doszło do umocnienia amerykańskiej waluty wobec euro. Jeszcze we wtorek kurs EUR/USD wynosił 1,58, a wczoraj był bardzo bliski spadku poniżej 1,55. W dużej mierze była to zasługa środowych, lepszych od oczekiwań, danych o zamówieniach na dobra trwałe w kwietniu w Stanach Zjednoczonych. Ze względu na panującą ostatnio dużą zmienność na tym rynku można oczekiwać, że w najbliższych dniach kurs EUR/USD będzie poruszał się pomiędzy 1,54, a 1,6.
Konsekwencją umocnienia dolara na rynku międzynarodowym był również wzrost jego wartości w odniesieniu do złotego. Nie była to jednak duża zmiana, a złoty nadal pozostaje stabilny. Kurs USD/PLN wzrósł zaledwie o 0,2 proc., a za dolara trzeba było zapłacić prawie 2,1760. Trochę inaczej sytuacja wyglądała w przypadku euro. Po dynamicznym porannym spadku kurs EUR/PLN zanotował już nawet poziom 3,3707, potem jednak powrócił do 3,38. Na notowania złotego mogą dziś wpłynąć dane o wzroście PKB w I kwartale.