Piłkarskie mistrzostwa Europy w Austrii i Szwajcarii ledwie się zaczęły, a UEFA, federacja rządząca futbolem na naszym kontynencie, już może mówić o finansowym sukcesie tego turnieju.
Sponsorzy i stacje telewizyjne i radiowe, zahipnotyzowani globalnym szaleństwem wokół tej "pięknej gry", zapewnili już UEFA przychody szacowane wstępnie na 1,3 mld euro.
To prawie o 35 proc. więcej od 853 mln euro pozyskanych przez UEFA w czasie mistrzowskiego turnieju w 2004 roku w Portugalii.
Opłaty za transmisje telewizyjne wzrosły o ponad 40 proc. Liczba oficjalnych sponsorów, takich jak Adidas, gotowych płacić za prawo pokazywania reklam swoich produktów w czasie 31 meczów, jest o 50 proc. większa niż w Portugalii.