Orzeł Biały "wydaje się spółką godną zainteresowania" - czytamy w raporcie analitycznym, opublikowanym wczoraj przez Dom Maklerski BZ WBK (jednak nie jest to rekomendacja). Analityk Adam Nowakowski oszacował, że akcje notowane są ze sporym dyskontem (odniósł się do kursu 19,99 zł - wczoraj walory potaniały o 4,1 proc., do 19,2 zł). Podkreślił, że dla Orła mnożnik c/z wynosi 7,7, podczas gdy średnia wielkość dla tego wskaźnika dla przedsiębiorstw o podobnej działalności wynosi 9,2.
Orzeł Biały zajmuje się odzyskiwaniem ołowiu ze zużytych akumulatorów. Nowakowski oczekuje, że przy spadających cenach surowca na giełdach metali bytomska spółka będzie mogła w ciągu tego roku zwiększyć sprzedaż o 10 proc. oraz uzyskać 24-proc. marżę zysku operacyjnego - uwzględniając zarobek na transakcjach zabezpieczających.
W I kwartale tego roku zysk operacyjny Orła Białego wyniósł 13,2 mln zł przy 73,1 mln zł obrotów. Dodatkowo na transakcjach hedgingowych spółka zrealizowała 8,6 mln zł zysku. W ubiegłym roku miała 279,2 mln zł przychodów i 99,4 mln zł zysku operacyjnego.