Wyliczanie średniej ważonej stopy zwrotu funduszy emerytalnych może niedługo stracić sens. Rząd chce już w najbliższym półroczu przygotować projekt zmian ustawowych rozszerzający ofertę funduszy emerytalnych. Chodzi o utworzenie w ramach OFE funduszy, dzięki którym ubezpieczony mógłby wybrać ofertę o mniejszym lub większym ryzyku inwestycyjnym i w związku z tym różną prognozą zysków. Podobny efekt można by osiągnąć umożliwiając rozdzielenie pieniędzy członka OFE między kilka subfunduszy. - Przygotowujemy się do opracowania kompleksowego rozwiązania dotyczącego inwestowania przez OFE - potwierdza "Parkietowi" wiceminister pracy Agnieszka Chłoń-Domińczak.
Stopa zniechęca do ryzyka
Jak jednak porównywać, szczególnie w krótkiej perspektywie czasowej, agresywne fundusze z tymi opartymi na obligacjach? Same fundusze rezygnacją ze średniej ważonej stopy raczej by się nie martwiły. Emeryci - być może. Fakt, że wyniki każdego z nich są porównywane do średniej, jest gwarancją, aby nie wypadały zbyt słabo. Z drugiej strony demobilizuje to zarządzających do odważnych decyzji, które w przyszłości mogłyby przynieść spore zyski. W efekcie portfele inwestycyjne i wyniki osiągane przez 15 działających na rynku funduszy są bardzo zbliżone do siebie.
Kobiety potrzebują od zaraz
Ustawa już od nowego roku potrzebna jest kobietom, które zaczną pobierać świadczenie okresowe wypłacane wprost z OFE (rząd zakłada, że do emerytur kapitałowych, wypłacanych przez zakłady emerytalne, prawo zyskają dopiero po ukończeniu 65. roku życia). W tym czasie ich oszczędności na przyszłą emeryturę dożywotnią będą nadal zarządzane przez fundusze emerytalne na ogólnych zasadach. Tymczasem od początku roku wartość jednostek OFE straciła średnio na wartości 5 proc., co mogłoby przełożyć się na 5 proc. niższą emeryturę. - Osoby zbliżające się do wieku emerytalnego na pewno potrzebują poczucia bezpieczeństwa, że zebrane przez nie kapitały nie zaczną topnieć. Przy uniwersalnych zasadach inwestowania trudno je zabezpieczyć przed wahaniami rynku finansowego - przyznaje w rozmowie z "Parkietem" Piotr Szczepiórkowski, prezes zarządu Commercial Union OFE BPH CU WBK. Także resort pracy uważa, że pieniądze te powinny być lokowane w bezpieczniejszy sposób, na osobnych funduszach, podobnie jak w przyszłości oszczędności wszystkich osób zbliżających się do emerytury.