Dziś w Lubinie zbierze się rada nadzorcza KGHM. Jej członkowie zajmą się m.in. strategią firmy KGHM Ecoren oraz jej spółek zależnych, a także wynagrodzeniami członków zarządów i rad nadzorczych spółek z całej grupy kapitałowej.
Według niektórych naszych rozmówców, dzisiejsze posiedzenie rady powinno być raczej spokojne. Dlaczego? Dochodzą do nas słuchy, że członkowie rady nadzorczej reprezentujący w niej Skarb Państwa muszą liczyć się z tym, że mogą zostać odwołani na najbliższym WZA, zwołanym na 26 czerwca. Tego dnia bowiem kończy się kadencja obecnej rady. Jednak osoba związana ze Skarbem Państwa twierdzi, że resort nie będzie dążył do wymiany swoich przedstawicieli. Przypomnijmy, że w zeszłym tygodniu Skarb Państwa wymienił członków RN PKN Orlen, których sam powołał kilka miesięcy temu.
Niewykluczone, że rada odniesie się dziś m.in. do planów sprzedaży przez Ecoren Walcowni Metali Łabędy. Z naszych informacji wynika, że Ecoren czeka na potwierdzenie ostatecznego tekstu umowy przez firmę HW Pietrzak Holding. Na sprzedaż walcowni musi jeszcze zgodzić się zarząd Polskiej Miedzi. Przeciwny transakcji jest m.in. Józef Czyczerski, członek RN z ramienia załogi.
KGHM Ecoren jest jedynym europejskim producentem nadrenianu amonu z własnego surowca. Związek ten zawiera 69,4 proc. czystego renu. Pierwiastek ten jest wykorzystywany m.in. w przemyśle lotniczym i motoryzacyjnym. Niedawno Ecoren był blisko podpisania umowy na dostawy renu z producentem katalizatorów do samochodów ciężarowych Johnson Matthey. Z naszych informacji wynika jednak, że rozmowy w sprawie dostaw na razie utknęły w miejscu.
