"W ostatnich dniach bardzo mocne są wszystkie waluty naszego regionu, a złoty podążą za tym trendem. Dziś dodatkowo będzie wspierany oczekiwaną podwyżką stóp procentowych na Węgrzech, a w kolejnych dniach podwyżką naszych stóp" - powiedział analityk BRE Banku Ernest Pytlarczyk.
Jego zdaniem, pozytywny sentyment do walut rynków wschodzących powinien potrwać jeszcze jakiś czas, co dobrze wróży złotemu. Pytlarczyk dodał, że dobry czas nadchodzi również dla dolara.
"Po chwilowym zatrzymaniu się trendu aprecjacyjnego wydaje się, że nastąpiło już przesilenie i dolar będzie nadal rósł w siłę. Inwestorzy, po chwilowych wątpliwościach wywołanych słabszymi danymi, znów uwierzyli w bliskie podwyżki stóp procentowych" - wyjaśnił analityk BRE Banku.
W poniedziałek ok. godz. 09.40 euro kosztowało 3,3640 zł, a dolar 2,1633, a Euro/dolar był kwotowany na 1,5555.
W piątek ok. godz. 17:00 za jedno euro płacono 3,3696 zł a za dolara 2,1553 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,5635. Rano, ok. godz. 09:25 inwestorzy płacili za euro 3,3650 zł, a za dolara 2,1640 zł. Euro/dolar kwotowany był na 1,5545. (ISB)