Arkadiusz Śnieżko zrezygnował z kierowania wadowickim producentem hydrauliki siłowej z powodu "zamiaru podjęcia pracy w międzynarodowej firmie". - Mogę tylko powiedzieć, że to spółka hydrauliczna w Stanach - komentuje Śnieżko. Zastrzega, że nie chodzi o Georgia Hydraulics, którą Ponar kupił od amerykańskiego biznesmena Joe Bajjaniego. Ale niewykluczone, że chodzi o inny podmiot tego inwestora. Śnieżko nie chciał komentować, czy jego rezygnacja ma związek z brakiem skwitowania od WZA.
Ponarem pokieruje delegowany z ukonstytuowanej właśnie rady nadzorczej Jarosław Żołędowski, prokurent DM IDMSA (broker ma 5 proc. akcji Ponaru). Szefem rady został Leszek Szwedo (ma 12 proc.).
