W III kwartale 2008 r. wartość Barometru Rynku Consumer Finance nieznacznie spadła. Oznacza to, że konsumenci przewidują, że będą rzadziej zaciągać kredyty. Powodem spadku wskaźnika, opracowywanego przez IRS SGH oraz Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych, są obawy ludności co do własnej sytuacji finansowej.
Jednak eksperci zwracają uwagę, że spadek był nieznaczny - wyniósł 0,9 pkt proc. (wartość Barometru w III kwartale to -26,9 pp). - Nadal utrzymuje się wysoka dynamika kredytów dla gospodarstw domowych. Ich wartość w ubiegłym kwartale wzrosła o 35 proc. w ujęciu rocznym - powiedział Piotr Białowolski z Instytutu Rozwoju Gospodarczego.
Najbardziej zwolniły kredyty mieszkaniowe, których dynamika spadła z około 60 proc. w ubiegłym roku do około 40 proc. obecnie. - To ceny mieszkań wciąż są głównym czynnikiem ograniczającym popyt na kredyty hipoteczne- napisali autorzy raportu.
Utrzymuje się wysoka dynamika kredytów konsumpcyjnych (pod koniec czerwca sięgała 33 proc.). Aż 35 proc. ankietowanych przez IRG-KPF deklaruje, że motywem zaciągnięcia kredytu jest zakup "drobnych dóbr trwałych", np. sprzętu RTV i AGD.
Zdaniem autorów raportu, mimo lekkiego pogorszenia nastrojów klientów, rynek consumer finance jest stabilny. Zwracają oni uwagę, że stosunkowo niewielka część gospodarstw domowych korzysta z kredytów konsumpcyjnych czy samochodowych, a to pokazuje potencjał wzrostu rynku.