Spółka Hong Kong Exchanges & Clearing Ltd (HKEx), operator trzeciej co do wielkości giełdy w Azji, w drugim kwartale zarobiła 1,32 miliarda dolarów Hongkongu (169 mln USD), 6 proc. mniej niż w tym samym okresie 2007 roku.
To pierwszy spadek zysku kwartalnego od trzech lat, ale baza została zawyżona przez jednorazowy czynnik, jakim była sprzedaż udziałów w firmie Computershare Hong Kong Investor Service. Ta transakcja w ubiegłym roku powiększyła wynik o 206 milionów dolarów Hongkongu (26 mln USD). Przychody w minionym kwartale wzrosły o 10 proc., do 1,93 miliarda HKD.
Zysk w pierwszym półroczu wzrósł o 28 proc., do 2,97 mld HKD, a przychody zwiększyły się z 3,16 miliarda dolarów Hongkongu do 4,21 mld HKD.
Sam Hilton, analityk Fox-Pitt Kelton Asia, uważa, iż istnieje duże prawdopodobieństwo, że wyniki trzeciego i czwartego kwartału też będą gorsze niż uzyskane w 2007 roku. Od stycznia 2008 r. kurs akcji HKEx spadł o 53 proc. Dzienne obroty w minionym kwartale zmalały o 26 proc., do 75,8 miliarda HKD (10 mld USD).
W tym roku główny indeks Hang Seng stracił 23 proc. Druga połowa roku, zdaniem szefostwa Hong Kong Exchanges & Clearing, będzie trudna. Na ten parkiet negatywny wpływ miał 55-proc. spadek chińskiego indeksu CSI 300. Inwestorzy pozbywali się akcji tamtejszych spółek w obawie, że droga ropa naftowa i i antyinflacyjne posunięcia Ludowego Banku Chin (bank centralny) spowodują spadek zysków firm giełdowych.