Jako przyczynę złożenia rezygnacji prezes Zdrzałka podał "powody osobiste". Były szef giełdowego dewelopera, który od jakiegoś czasu chciał wrócić do sektora finansowego - o czym, jak twierdzi, informował głównego udziałowca - nie zdradza, gdzie będzie pracował. - Przez kilka miesięcy chcę odpocząć - powiedział "Parkietowi". Zdrzałka startował niedawno w konkursie na prezesa PKO BP (wcześniej był m.in. członkiem zarządu Banku Millennium, prezesem PZU).
Były sukcesy, ale i wpadki
Skontaktowaliśmy się z Józefem Wojciechowskim, większościowym akcjonariuszem i szefem rady nadzorczej J.W. Construction Holding. Przebywał właśnie w Stanach Zjednoczonych. Nietrudno więc się domyślić, że terminu rezygnacji Jerzy Zdrzałka z nim nie konsultował. Wojciechowski nie był jednak zaskoczony. Jego zdaniem, rynek też mógł się jej spodziewać.
Wojciechowski zapewnia, że docenia wkład włożony przez Zdrzałkę w przygotowanie spółki do debiutu giełdowego. Nie kryje jednak, że nie jest w pełni zadowolony z efektów jego pracy w ostatnim roku. Przyznaje, że pomiędzy nim a Zdrzałką dochodziło nierzadko do różnicy zdań. Co konkretnie nie podobało się Józefowi Wojciechowskiemu? Założyciel firmy nie chce mówić.
Skorygowane plany