Duński bank centralny przewodniczy konsorcjum, które kupi Roskilde Bank. Zapaść na rynku nieruchomości doprowadziła tę spółkę do niewypłacalności, a żadnego prywatnego nabywcy nie udało się znaleźć.

Roskilde otrzyma 4,5 mld koron (890 mln USD) w gotówce od banku centralnego i innych duńskich banków. Nie ujawniono, jaki udział w tym pakiecie ratunkowym ma Nationalbanken, a jaki prywatne instytucje finansowe. Nabywcy przejmą również 37,3 mld koron długu spółki. Obrót jej akcjami był wczoraj zawieszony na giełdzie w Kopenhadze. Ich kurs spadł od początku roku o 75 proc.

Odpisy od kredytów udzielonych na zakup nieruchomości spowodowały w I półroczu stratę Roskilde Banku przed opodatkowaniem przekraczającą miliard koron, a więc dwa razy większą niż pierwotnie spółka szacowała w połowie lipca.

Dania stała się pierwszym krajem członkowskim Unii Europejskiej od początku globalnego kryzysu kredytowego, którego gospodarka przeżywa recesję. Spadająca wartość nieruchomości zmusiła konsumentów do ograniczenia wydatków. Bank centralny po raz pierwszy od 15 lat zdecydował się na wykupienie udziałów w upadającej spółce. - Bank centralny podszedł do tej kwestii z największą powagą. Zakup udziałów przyczyni się do ograniczenia szkodliwych skutków upadku Roskilde dla duńskiego systemu finansowego - napisano w oświadczeniu Nationalbanken. Działa on razem z ponad 100 duńskimi bankami prywatnymi, które w ub.r. zobowiązały się do współpracy, gdyby któremuś groził upadek.