Firmy transportowe zawiodły branżę leasingową

Firmy leasingowe nadal żyją głównie z udostępniania klientom pojazdów. To się jednak powoli zmienia, a pierwsze symptomy widoczne były już po pierwszej połowie tego roku

Aktualizacja: 26.02.2017 12:48 Publikacja: 15.09.2008 12:21

Rynek polskiego leasingu ma już 17 lat, ale niektóre rzeczy się nie zmieniły. Nadal wiodącym segmentem branży leasingowej jest rynek środków transportu drogowego, którego udział w całym portfelu branży wynosi 68 proc.

Maszyny i urządzenia przemysłowe stanowią 31 proc., a sprzęt IT oraz pozostałe środki transportu (samoloty, statki, wagony)

po 2 proc. wartości portfela.

W I półroczu 2008 r. firmy oddały w leasing pojazdy o wartości 10,5 mld zł - wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Na koniec czerwca 2007 r. było to 9,42 mld zł. W ciągu roku wartość pojazdów finansowanych w ten sposób wzrosła więc o 12 proc.

Osobowe wciąż jak świeże bułeczki

Od lat największy procentowy udział

i najszybsza dynamika wzrostu sprzedaży

w segmencie pojazdów należy do rynku samochodów osobowych. Na koniec I połowy 2008 r. wartość oddanych w leasing aut osobowych przekraczała 4,26 mld zł i była o niemal jedną trzecią większa niż na koniec takiego samego okresu ubiegłego roku.

- Sukcesywny wzrost portfela leasingu samochodów osobowych to zasługa zarówno trwającego od roku ożywienia na rynku motoryzacyjnym, jak i coraz większej popularności leasingu - tłumaczy Andrzej Sugajski, dyrektor Związku Polskiego Leasingu. Zwraca uwagę, że powszechne wprowadzanie do ofert tzw.

usług okołoleasingowych - czyli usług serwisowych, assistance, samochodu zastępczego,

sezonowej wymiany i przechowywania opon, kart paliwowych - sprawia, że ich odbiorcą

są już nie tylko przedsiźbiorstwa dysponujące dużymi flotami pojazdów, ale także firmy

z sektora MSP, a nawet mikroprzedsiębiorstwa. Udział leasingu w finansowaniu aut firmowych wynosi już, jak wskazuje Sugajski,

67 proc.

To pokazuje, że leasing samochodów osobowych i dostawczych wciąż jest i będzie podstawową gałęzią rynku tychże usług w Polsce.

- Do rozkwitu tego segmentu przyczyniły się z pewnością firmy Car Fleet Management, a tendencja ta powinna utrzymać się w najbliższych latach. Za dalszym wzrostem segmentu

przemawia fakt, że u naszych najbliższych

sąsiadów, w Czechach, około 70 proc. sprzedaży środków transportu finansowana jest

za pomocą leasingu - mówi Piotr Krawczyński, analityk Domu Kredytowego Notus.

- U naszych zachodnich sąsiadów udział

leasingu samochodów osobowych w całym rynku ruchomości wyniósł w 2007 r. 47 proc.,

a w Polsce 25 proc., czyli jest nadal prawie

o połowę niższy - zwraca uwagę Sugajski.

Ciźżarowe spowolniły

Firmy leasingowe narzekają, że spowolnienie dotknęło branżę transportową. W ubiegłym roku firmy transportowe, wykorzystując dobrą koniunkturę rynkową, zdecydowały się na zainwestowanie w rozwój i odnowę parku maszynowego. - Dynamika rozwoju tego segmentu liczona kwartał do kwartału była rekordowa i wyniosła 60 proc. - wspomina Marek Dziok z Europejskiego Funduszu Leasingowego. - Niestety, wiele czynników makroekonomicznych sprawiło, że utrzymanie tak wysokiej dynamiki w dłuższym okresie nie było możliwe - narzeka. W pierwszej połowie tego roku cała branża leasingowa w tym segmencie rynku (ciągniki siodłowe, przyczepy i naczepy) zanotowała blisko 15-proc. spadek liczony rok do roku. Łączna wartość tychże środków oddanych w leasing wynosiła na koniec czerwca 3,2 mld zł, tymczasem na koniec tego samego miesiąca

w 2007 r. było to 3,7 mld zł.

Sytuacja ta, jak tłumaczy ekspert z EFL, jest konsekwencją wyraźnego spowolnienia gospodarczego w strefie euro, do której kierowana jest przeważająca czźść polskiego eksportu,

rosnących cen paliw i silnego złotego,

obniżającego rentowność eksporterów.

Z kolei Wojciech Rybak, członek zarządu Millennium Leasing, zwraca uwagę, że firmy transportowe nie radzą sobie także z kosztami pracy, które wzrosły wydatnie w minionym roku.

Czy spadek wartości leasingowanych ciągników i naczep to tylko chwilowe zjawisko?

- Z naszych obserwacji wynika, że tendencja spadkowa w tym segmencie pojazdów może nadal się utrzymywać - przewiduje Dziok.

- Już dziś wiele firm, które zamówiły pojazdy, nie odbiera ich. Nie widzimy również dużego zainteresowania na rynku pojazdów używanych z tego segmentu. Jest to sytuacja odmienna od tej sprzed roku, gdzie ceny używanych pojazdów, np. rocznych, bywały wyższe od nowych, gdyż były dostępne od ręki - mówi Dziok. Takie same obserwacje ma Wojciech Rybak z Millennium Leasing.

Potwierdzeniem tych przewidywań są dane ZPL za lipiec. - Pokazują spadek w stosunku

do lipca 2007 r. nie tylko w segmencie środków ciężkiego transportu towarowego, ale i leasingu maszyn. Fakt ten odzwierciedla spadek

inwestycji w produkcję, być może krótkoterminowy i związany z oczekiwaniem na uruchomienie programów pomocowych - komentuje Rybak. - Te dane pokazują, że nasza branża jest zależna od ogólnej sytuacji w gospodarce, a po jej wynikach widać jak na dłoni niższą dynamikę wzrostu PKB - dodaje.

Są ciekawe nisze w segmencie

pojazdów

Zastanawiający może być 75-proc. wzrost wartości leasingowanych autobusów (na koniec czerwca 2008 r. sięgał 323 mln zł). - Złożył się na to między innymi rozwój międzynarodowych przewozów osobowych oraz fakt, że blisko 30 proc. użytkowanych autobusów ma powyżej 21 lat - zauważa Krawczyński z DK Notus. - Firmy zajmujące się przewozem osób wymieniają więc flotę, walcząc o coraz bardziej wybrednego klienta - tłumaczy.

Z kolei Robert Buśko, dyrektor sieci sprzedaży w Raiffeisen Leasing, zwraca uwagę,

że ciekawym podsegmentem rynku pojazdów jest rynek środków transportu powietrznego

i wodnego. - Można zaobserwować tu rosnącą liczbę pojedynczych transakcji o mniejszej wartości dotyczących zarówno małych samolotów i śmigłowców, jak i jachtów czy łodzi motorowych - twierdzi specjalista.

W kategorii "pozostałe środki transportu" odnotowano po I półroczu 2008 r. wzrost

wartości leasingowanych środków o 75 proc., do 301 mln zł (w kategorii "powietrzne"

aż o 83 proc., do 88 mln zł).

Struktura powoli siź zmieni

Jak zwraca uwagę Marek Dziok, początkowo głównym segmentem był rynek środków transportu drogowego. Pojazdy stanowiły blisko

90 proc. wszystkich transakcji. Co się stało,

że już tak nie jest? - W odpowiedzi na rosnące potrzeby przedsiębiorców pojawiały się oferty dotyczące finansowania maszyn i urządzeń, nowoczesnej techniki biurowej czy nieruchomości. Z roku na rok udział tych segmentów

w portfelu branży sukcesywnie wzrastał

- tłumaczy Dziok.

Wojciech Rybak z Millennium Leasing sądzi, że będzie tak nadal. - W dłuższym okresie zmiany w strukturze powinny dotyczyć wzrostu udziału nieruchomości oraz maszyn i urządzeń w związku z wciąż dużymi potrzebami

inwestycyjnymi w polskiej gospodarce

- przekonuje.

Zmiany w strukturze leasingowanych

środków przewiduje także Piotr Krawczyński

z DK Notus. - Poszczególne grupy środków

oddanych w leasing są wrażliwe na wahania

o charakterze jednorazowym, bo ogólny udział leasingu w finansowaniu inwestycji wynosi w naszym kraju tylko około 20 proc. To nie pozwala oddać w pełni struktury wydatków w poszczególnych przedsiębiorstwach - twierdzi.

Nieruchomości w górę

Jakie segmenty rynku są więc przyszłościowe? Zgodnie z powszechną opinią - segment nieruchomości. Według analityków, istotne zmiany zaszły na tym rynku już w minionym półroczu. Oddano do użytkowania obiekty o wartości 1,7 mld zł, co oznacza 21-proc. wzrost w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. - Przy stosunkowo niewielkim wzroście wartościowym rynku leasingu nieruchomości ponaddwukrotnie wzrosła liczba zawieranych transakcji, z 58 umów w I półroczu 2007 r. do 143 umów w pierwszych sześciu miesiącach tego roku - zwraca uwagę Buśko zauważa, że średnia wartość transakcji w tym segmencie spadła z 24,5 mln zł

w 2007 r. do 11,5 mln w 2008 r. - Leasing nieruchomości stał się więc usługą dostępną dla większej grupy klientów. Coraz więcej firm leasingowych oferuje obsługę transakcji o wartości niższej niż 5 mln zł. Rynek ten wartościowo tworzą oczywiście nadal transakcje typu big ticket (wartość przedmiotu leasingu jest bardzo wysoka - red.), jednak tendencja obniżania średniej wartości transakcji będzie się w najbliższych latach pogłębiać - mówi Buśko.

W dalszym ciągu na tym rynku dominują obiekty handlowe

i usługowe, ale ich udział sukcesywnie się zmniejsza.

W I połowie 2007 r. wynosił 43 proc., po kolejnych sześciu miesiącach wzrósł do 46 proc., aby po pierwszej połowie 2008 r. obniżyć się już do 35 proc., przede wszystkim na rzecz udziału leasingu obiektów biurowych.

Maszyny i urządzenia

coraz czźściej brane w leasing

Rynek maszyn i urządzeń, jak twierdzą eksperci, nadal dynamicznie rośnie. - W segmencie tym przoduje branża budowlana, gdzie większość wydatków inwestycyjnych finansowana jest

w drodze leasingu - zwraca uwagę Buśko z Raiffeisen Leasing.

W I półroczu wartość oddanych w leasing środków tego rodzaju wyniosła nieco ponad 5 mld zł, o 23 proc. więcej niż w podobnym okresie 2007 r.

Coraz częściej klienci biorą w leasing sprzęt rolniczy oraz sprzęt medyczny. W tym pierwszym przypadku w I półroczu 2008 r. wartość środków w leasingu sięgała 425 mln zł i była

o 182 proc. większa niż w zeszłym roku. W drugim przypadku wynosiła 176 mln zł, czyli o 60 mln zł więcej niż na koniec

czerwca 2007 r.

Czym eksperci tłumaczą takie zwyżki? - Większość firm

leasingowych zdecydowanie poprawiła procesy operacyjne, dzięki czemu jest przygotowana do obsługi masowego biznesu, również tego o wartościach niższych niż 20 tys. zł - mówi Robert Buśko. - Stałe doskonalenie procesów operacyjnych sprawia, że transakcje z segmentu maszyn i urządzeń o niskiej wartości stały się atrakcyjne cenowo dla finalnych klientów, przy jednoczesnym zachowaniu rentowności z tych transakcji, obarczonych wielokrotnie większym ryzykiem dla firm finansujących - przekonuje Buśko.

Według analityka Raiffeisen Leasing, popularność leasingu w tym segmencie będzie nadal rosnąć. Dlaczego? - Z uwagi na praktycznie brak alternatywy finansowania zewnętrznego tego typu inwestycji - mówi Buśko.

Z kolei Tomasz Wilk z Deutsche Leasing przewiduje, że w obliczu przygotowań do Euro 2012 oraz planów budowy infrastruktury drogowej oraz hotelowej tendencja do zwiększania udziału w portfelu leasingowym maszyn i urządzeń może się utrzymywać przez najbliższe lata.

Firmy idą w XXI wiek

Przyszłość mają także przed sobą te firmy, które nie boją się korzystania z nowych technologii. Wartość oddanego od początku stycznia do końca czerwca tego roku w leasing sprzętu IT wyniosła 257 mln zł i była o 30 proc. większa niż w takim samym okresie 2007 r.

Jak wskazują przedstawiciele branży leasingowej, jest to związane z koniecznością informatyzacji podmiotów gospodarczych. - Polscy przedsiębiorcy po prostu nie mają często wyjścia i muszą wprowadzać swoje firmy w XXI wiek - tłumaczą.

- Sprzęt IT to zaledwie 2 proc. portfela branży, więc nie wpływa jeszcze znacząco na sytuację finansową firm. Patrząc jednak na rynki krajów rozwiniętych, w których udział ten kształtuje się na poziomie około 12 proc., widzimy, że jest to obszar, który jako branża możemy zagospodarować - przekonuje Marek Dziok z EFL.

Rynek wzrośnie o około 10 proc.

W tym roku branża nie jest już tak optymistyczna,

jak w latach ubiegłych. Prognozy wzrostu dla całego rynku

wahają się w granicach 10 proc. - Branża leasingowa w tym roku zanotuje kolejny wzrost sprzedaży. Nie będzie on tak spektakularny jak w zeszłym roku, w którym wartość portfela umów

leasingowych na rynku ruchomości wzrosła o 50 proc. - Tempo, z jakim mamy ostatnio do czynienia w rozwoju

portfela leasingowego, utrzyma się zapewne także i w II półroczu, co pozwoli branży uzyskać pod koniec tego roku

przyrost wolumenu oddanych do użytkowania przedmiotów

leasingu o wartości 38-40 mld złotych - kończy Andrzej Sugajski z ZPL.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy