10 października akcjonariusze Ceramiki Nowa Gala mają głosować nad uchwałą upoważniającą zarząd spółki do przeprowadzenia kolejnego skupu własnych papierów w celu umorzenia. - Uważamy, że kurs naszych akcji jest zbyt niski. Przy takich poziomach cenowych jak obecne zamierzamy kontynuować buy back - mówi Paweł Górnicki, wiceprezes Nowej Gali. Przy kursie z wczorajszego zamknięcia sesji na poziomie 3,80 zł, wskaźnik cena do zysku spółki (bazując na prognozach analityków na 2008 r.) nie przekracza 10.
Nowa Gala nie ujawnia na razie, ile pieniędzy chce przeznaczyć na kolejny skup papierów. Nieoficjalnie mówi się jednak, że w grę wchodziłaby kwota podobna lub wyższa od tej, którą firma chce wydać w ramach obecnego buy backu (maksymalnie 6,5 mln zł), który rozpoczął się w połowie lipca.
Spółka wydała 1/3 zarezerwowanej kwoty, kupując na rynku około połowy miliona papierów (niespełna 1 proc. łącznej liczby). - Chętnie kupowalibyśmy więcej akcji, ale ich płynność jest ograniczona - wyjaśnia wiceprezes Nowej Gali. Na każdej sesji spółka może kupować papiery stanowiące do 25 proc. (50 proc. w szczególnych przypadkach) dziennego wolumenu. Po buy backu płynność papierów jeszcze spadnie.
