Polnord, należący pośrednio do Ryszarda Krauzego (ma 51 proc. w kapitale akcyjnym, czyli 9,2 mln walorów), podrożał wczoraj o 10,4 proc. po doniesieniach "Rz" o możliwym kupnie akcji tej spółki przez Pirelli Pekao Real Estate. Strony są podobno bliskie dopięcia transakcji. Za papiery należące do PI (należy do Ryszarda Krauzego) Pirelli, według dziennika, oferuje po około 70-75 zł. Pakiet należący do Prokomu wart byłby więc około 650-685 mln zł. Zarówno Pirelli, jak i Prokom Investments nie chcą komentować potencjalnej transakcji.
- Nie tylko Pirelli prowadzi na razie niezobowiązujące rozmowy. Kilka firm usiłuje wybadać, po jakiej cenie Prokom Investments mógłby sprzedać Polnord. Podana cena: 70-75 zł za akcję, to też w pewnym sensie badanie. Na pewno żadna decyzja nie została jeszcze podjęta - powiedziała "Parkietowi" osoba zbliżona do zarządu Prokomu Investments. Według analityków, wartość likwidacyjna jednej akcji spółki (aktywa po odjęciu wszystkich zobowiązań) wynosi 103-105 zł. Bank ziemi Polnordu jest wyceniany na około 2 mld zł.
W dniach 11-17 września PI kupił niemal 27 tys. akcji Polnordu. Średnio za jeden papier płacono 45,52 zł. Transakcje opiewały więc łącznie na ponad 1,2 mln zł.
