CP Energia nabyła za 2,5 mln zł 100 proc. udziałów w firmie Krioton, która buduje największą w Europie fabrykę LNG (do skraplania gazu ziemnego). - Co jednak najważniejsze, do tej inwestycji uzyskaliśmy ponad 22 mln zł bezzwrotnej unijnej dotacji. Stanowi ona 49 proc. wartości całego projektu. Reszta to środki własne grupy i kredyty bankowe - mówi Marcin Buczkowski, prezes CP Energii. Sprzedawcą Kriotonu jest osoba fizyczna i PL Energia, która posiada ponad 24 proc. głosów na walnym CP Energii.
Dzięki transakcji giełdowa spółka będzie mogła od 2009 r. skraplać dodatkowo około 46 mln m sześc. błękitnego paliwa rocznie. Instalacja jest zlokalizowana w miejscowości Chrzan koło Jarocina, tuż przy kopalni gazu należącej do Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa, z której będzie odbierany surowiec. Rozruch technologiczny planowany jest w IV kwartale. - Wytwarzane LNG trafi głównie do naszych klientów w Polsce. Zgodnie z warunkami, na jakich została udzielona dotacja, 11 proc. surowca dostarczymy na inne rynki unijne, prawdopodobnie do Niemiec i krajów nadbałtyckich - informuje Buczkowski.
Zarząd liczy, że uruchomienie kolejnej fabryki LNG pozwoli grupie w 2009 r. zwiększyć sprzedaż do ponad 100 mln m sześc. gazu. Jest to ambitny plan w porównaniu z wynikami osiągniętymi w 2007 r., kiedy sprzedano 22 mln m sześc. surowca. - Na podstawie podpisanych kontraktów mogę powiedzieć, że w tym roku do naszych klientów dostarczymy co najmniej 35 mln m sześc. surowca pochodzącego z tradycyjnej sieci gazowej. W następnym roku sprzedaż powinna być większa. Jeśli do tego dodamy około 70 mln m sześc. LNG pochodzącego z trzech naszych fabryk, to założony plan na 2009 r. jest realny do wykonania - twierdzi Buczkowski.