Debiut GPW opóźniony

Prezydent Lech Kaczyński poprosił Trybunał Konstytucyjny o zbadanie ustawy o obrocie. Tym samym zablokował na razie debiut Giełdy Papierów Wartościowych

Aktualizacja: 26.02.2017 12:01 Publikacja: 24.09.2008 07:36

Potwierdziły się informacje "Parkietu" - prezydent Lech Kaczyński nie podpisał ustawy o obrocie instrumentami finansowymi. Przesłał ją do Trybunału Konstytucyjnego, aby ten zbadał jej zgodność z ustawą zasadniczą.

Dywidendy nadal nie ma

Tym samym prezydent zablokował debiut GPW. - Sytuacja ta sprawia, że konieczne będzie zrobienie pauzy w realizowanym przez nas projekcie prywatyzacji GPW i powrócenie do niego, kiedy ustawa o obrocie będzie mogła wejść w życie. Bez tych przepisów zakładany wcześniej harmonogram jest praktycznie nieaktualny - mówi wiceminister skarbu Michał Chyczewski.

Jeden z zapisów ustawy o obrocie znosił zakaz wypłacania przez operatora warszawskiego parkietu dywidendy. Tymczasem resort skarbu zakładał, że zanim dojdzie do oferty publicznej, GPW wypłaci sutą dywidendę z zysków wypracowanych przez ubiegłe lata.

Plan prywatyzacji giełdy zakładał wprowadzenie dwóch rodzajów akcji. Jedne z nich, dające prawo do głosu, miałyby trafić do instytucji finansowych, drugie zaś - nieme - zostać sprzedane na rynku. Zachętą do zakupu niemych papierów miało być ich uprzywilejowanie co do poziomu wypłacanej dywidendy. Michał Chyczewski powiedział, że przepisy umożliwiające wypłatę dywidendy miały kluczowe znaczenie dla wyceny GPW jako spółki.

Poszło o KDPW

Tymczasem, jak informowaliśmy wcześniej, prezydent miał zastrzeżenie do przepisu, który nakazywał NBP sprzedaż 33 proc. akcji KDPW. Zdaniem przedstawicieli prezydenta oraz NBP, taki nakaz jest niezgodny z prawem, bo bank centralny jest od rządu niezależny. Także EBC wskazywał, że taki zapis łamie zasadę niezależności banku centralnego.

- Liczymy, że Trybunał Konstytucyjny zajmie się ustawą jak najszybciej - powiedział Michał Chyczewski. Zwrócił też uwagę, że bez prywatyzacji GPW nie ma mowy o większych akwizycjach w naszym regionie, bo giełdzie przeszkadza status firmy państwowej.

Na dodatek, ustawa o obrocie jest częścią pakietu przepisów, wprowadzających MiFID, unijną dyrektywę regulującą rynek kapitałowy. Nasz kraj już dawno powinien ją wdrożyć. Jeśli tego nie zrobi, grożą nam kary.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy