"Nie można wykluczyć, że może być konieczna. Mamy inflację na wysokim poziomie i będziemy obserwować sytuację i stosownie do tego będą podejmowane decyzje. Najbliższe posiedzenie będzie miało istotne znaczenie, gdyż będziemy wiedzieli, w którą stronę podąża wskaźnik inflacji" - powiedział Czekaj w czwartkowym wywiadzie w TVN CNBC Biznes.
Członek Rady zwrócił jednak uwagę, że postępujące - choć z opóźnieniem wobec oczekiwań RPP - spowolnienie gospodarcze w Polsce, które będzie prowadziło do ograniczenia presji inflacyjnej.
"Widzimy pewne osłabienie aktywności gospodarczej - być może troszeczkę później niż oczekiwaliśmy, ale ono w tej chwili prawdopodobnie się ujawnia. Dane za wrzesień chyba już jednoznacznie potwierdzą, że dynamika PKB ukształtuje się na pewno poniżej 5,0% w III kw., być może z dalszą tendencją spadkową w kolejnych kwartałach" - powiedział Czekaj. Doprecyzował, że wzrost PKB w III kw. będzie "prawdopodobnie w okolicach 4,5-4,6%".
W II kw. 2008 roku wzrost PKB (niewyrównany sezonowo) wyniósł 5,8% r/r (wobec oczekiwanych 5,5%) w porównaniu do 6,1% w poprzednim kwartale. W całym I półroczu wzrost wyniósł 5,9%. Rząd oczekuje w tym roku wzrostu o 5,5%. Według centralnej ścieżki czerwcowej projekcji inflacyjnej NBP, wzrost PKB spowolni do ok. 4,0% r/r w II połowie 2008 roku, zaś w całym roku wyniesie 4,7%, a w kolejnym roku - 4,8% wobec odnotowanych w ub. roku 6,6%.
"Taka dynamika wzrostu gospodarczego oznacza, iż PKB rośnie w tempie niższym od potencjalnego, a to dla polityki pieniężnej jest istotna informacja, dlatego że w tej sytuacji można w sposób racjonalny oczekiwać zmniejszenia presji inflacyjnej" - powiedział Czekaj.