Paniczna wyprzedaż aktywów na rynkach wschodzących przez inwestorów zagranicznych trwa w najlepsze. Niezbyt zgadzam się jednak z głoszoną ostatnio przez niektórych analityków teorią o ataku zagranicznych spekulantów na złotówkę. Mocne spadki spółek sektora bankowego czy spółek surowcowych, a na ostatnich sesjach wyprzedaż TP wskazują, że z Polski wycofują się długoterminowi inwestorzy zagraniczni, którzy od wielu lat byli akcjonariuszami naszych spółek blue chips. Najprawdopodobniej perspektywy Polski przestały im się podobać. To może dziwić, gdyż jesteśmy jednym z nielicznych krajów UE niezagrożonym recesją. Na nasze nieszczęście jesteśmy w "koszyku emerging markets".

Bardzo niepokoić może wzrost dolara na rynkach światowych. Trwający kryzys spowoduje spadek popytu konsumenckiego w USA, a przy tak silnym dolarze eksport amerykański zrobi się mało konkurencyjny. Pachnie ciężką recesją, choć amerykańska gospodarka już niejednokrotnie zaskakiwała. Taka niepewność powoduje, że jesteśmy świadkami dużej zmienności na rynku akcji, gdyż ewentualne spowolnienie gospodarki lub recesja bezpośrednio odbije się na wynikach spółek notowanych na światowych giełdach.

Trudno być optymistą w kolejnym tygodniu giełdowym. Jest powszechne oczekiwanie na test dołków w okolicy 800 punktów na indeksie S&P. Poważne przebicie tych poziomów mogłoby doprowadzić do wzmożonej wyprzedaży. Trudno powiedzieć, w jakich rejonach znalazłby się WIG20, skoro już obecne poziomy są czystą abstrakcją. Teoretycznie, jeśli nie obronimy na WIG20 symbolicznego poziomu "bitwy pod Grunwaldem" (1410 pkt), to "chrzest Polski" (966 pkt) zrobi się bardzo realny. Poszczególne spółki "kasują" wzrosty z całej hossy, więc nie należy wykluczyć podobnego losu dla indeksów. Osobiście uważam to jednak za mało realny scenariusz, ale skala obecnej bessy zaskoczyła nawet największych pesymistów i prognozy trzeba było zrewidować. Im dłużej utrzyma się taka masowa wyprzedaż akcji, tym mocniejsza będzie korekta wzrostowa na światowych giełdach. Przełom powinien nastąpić na najbliższych sesjach.

BM DnB Nord