W środę złoty może zyskać na wartości, później możliwa korekta

Warszawa, 29.10.2008 (ISB) - W środę rano złoty kontynuował umocnienie wobec głównych walut. Polskiej walucie sprzyjał wzrost kursu euro/dolara, a także poprawa nastrojów na światowych rynkach połączona ze spadkiem awersji do ryzyka.

Aktualizacja: 27.02.2017 05:52 Publikacja: 29.10.2008 10:19

"Odreagowanie na giełdach nie pozostało bez wpływu na kursu walut. Złotemu pomaga też umocnienie na parze euro/dolar" - powiedział analityk TMS Brokers Mikołaj Kusiakowski. Dodał, że poziom docelowy dla eurodolara to w tej chwili 1,30, co może oznaczać, że euro ma jeszcze dość spore pole do wzrostu.

"Ten scenariusz zakłada też poprawę sentymentu wobec walut rynków schodzących" - dodał analityk TMS Brokers.

"Poprawa kursu złotego może być dynamiczna, ale niezbyt trwała" - powiedział Kusiakowski. TMS Brokers spodziewa się, że kurs euro/złoty może dojść do poziomu 3,50-3,55, ale potem może wrócić w okolice 3,70.

TMS Brokers spodziewa się, że Rada Polityki Pieniężnej (RPP) nie zmieni dziś poziomu stóp procentowych, ale ważny może być komentarz ogłoszony po posiedzeniu.

"Do tej pory nie spodziewaliśmy się zmiany stóp w tym roku, raczej w styczniu lub lutym. Zobaczymy, co zakomunikuje Rada w dzisiejszym komunikacie" - powiedział Kusiakowski.

W środę po godz. 10:00 za euro płacono 3,6284 zł, a za dolara 2,8403 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2769.

We wtorek ok. godz. 17:15 za euro płacono 3,6774 zł, a za dolara 2,9410 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2504. Rano o godz. 09:20 za euro płacono 3,7910, a za dolara 3,0350 zł. Kurs euro/dolar wynosił 1,2490. (ISB)

mtd/tom

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego