"Przyszły rok, jeśli chodzi o przychody, będzie ograniczeniem sprzedaży hipotek, a więcej - sprzedaży kredytów gotówkowych. Będziemy też mieli kontynuację walki o depozyty na rynku. Budżety banków powinny iść w stronę ograniczania kosztów. Jesteśmy pod tym względem w dobrej pozycji" - powiedział prezes Krzysztof Rosiński dziennikarzom.
"Poziom ok. 40% kosztów do dochodów jest do utrzymania w 2009 r." - dodał członek zarządu Getin Holding Artur Wiza.
Po trzecim kwartale wskaźnik C/I grupy wyniósł 41,0% wobec 44,4% rok wcześniej. Wskaźnik zwrotu z kapitału (ROE) wzrósł do 19,1% z 18,4% rok wcześniej.
Saldo depozytów grupy wyniosło 16,5 mld zł na koniec września i było wyższe o 76% r/r. Również saldo kredytów zwiększyło się w skali roku o 76% do 17,4 mld zł.
"Saldo wzrasta dziennie o kilkadziesiąt milionów. Są to głównie depozyty terminowe od osób fizycznych na cztery miesiące. W październiku udzielimy też kredytów na grubo ponad 500 mln zł. To będą zarówno kredyty hipoteczne, samochodowe, jak i korporacyjne i leasing" - powiedział Rosiński.