Reklama

Spadek obrotów nie zaszkodził

– Strategia rozwoju giełdy poddawana jest testom z uwagi na utrzymującą się niepewność na rynkach finansowych. Sądzę, że w tych trudnych warunkach osiągnęliśmy stan spokojnej satysfakcji – stwierdził prezes GPW Ludwik Sobolewski, podsumowując wyniki spółki za ?I?kwartał.

Aktualizacja: 18.02.2017 15:02 Publikacja: 11.05.2012 06:00

Spadek obrotów nie zaszkodził

Foto: GG Parkiet

Grupa odnotowała niemal 64 mln zł przychodów i 33,5 mln zł zysku netto. Wynik netto jest o 14 proc. niższy niż rezultat osiągnięty w I kwartale 2011 r. Wtedy jednak GPW zarobiła ponad 7 mln zł na obsłudze megawezwania na BZ WBK. W porównaniu z IV kw. 2011 r. zysk okazał się wyższy o 37 proc.

Analitycy liczyli na gorsze rezultaty z uwagi na  słabnącą aktywność inwestorów. W I kwartale obroty akcjami były o  14?proc. niższe niż rok wcześniej. Średnia oczekiwań rynkowych wskazywała, że  zysk netto spadnie do 24 mln zł.

Warszawskiej giełdzie pomogło zaksięgowanie części przychodów osiąganych przez przejętą właśnie Towarową Giełdę Energii. Wpływy z rynku towarowego sięgnęły 9,4 mln zł (GPW mogła zaliczyć w poczet swoich wyników jedynie jeden miesiąc działalności TGE). – Towarowa Giełda stała się dla nas tarczą chroniącą przed słabszą koniunkturą na rynku akcji – podkreślił Sobolewski. Gdyby GPW mogła zaksięgować przychody TGE za całe trzy miesiące, ich udział w przychodach grupy sięgnąłby już 23 proc., co?zdaniem władz spółki wskazuje na postępującą dywersyfikację.

Przejęcie TGE pozwoliło dodatkowo powiększyć zysk o 4,5 mln zł po przeszacowaniu wartości akcji przejmowanej spółki. Z kolei koszty odsetek od obligacji wyemitowanych, aby sfinansować zakup TGE, sięgnęły 3,9 mln zł.

Przychody z obrotu akcjami wyniosły 29,4 mln zł i były podobne jak w IV kw. 2011 r. Wyraźnie spadły przychody z obsługi obrotu na rynku terminowym (o 30 proc., do 7,3 mln zł). Władze spółki tłumaczą to małą?zmiennością na rynku zniechęcającą inwestorów. Na wysokim poziomie pozostały przychody ze sprzedaży informacji (9,4 mln zł). Prezes Sobolewski zasygnalizował plan zmiany cennika giełdowego po wdrożeniu nowego systemu transakcyjnego, ale nie ujawnił szczegółów.

Reklama
Reklama

Inwestorzy wciąż czekają na  informacje, jaki odsetek  zysku za ub.r. spółka planuje przekazać akcjonariuszom?(rok wcześniej było to niemal 100 proc.).

BM BGŻ korzysta na wezwaniu

Na koniec kwietnia domy maklerskie prowadziły 1,52 mln rachunków – wynika z najnowszych danych Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych. To o 1,21 tys. więcej niż miesiąc wcześniej. Od początku roku liczba klientów biur wzrosła już o 20,2 tys.

Inaczej niż w poprzednich miesiącach liderem, jeżeli chodzi o podpisywanie nowych umów, okazał się nie DM PKO BP, ale Biuro Maklerskie Banku BGŻ. Broker zwiększył liczbę rachunków o niespełna 1,1 tys. sztuk, do 32,3 tys. – Duża część przyrostu to efekt wezwania ogłoszonego na akcje banku przez Rabobank – przyznaje Bogdan Surosz, z-ca dyrektora biura. 11 kwietnia holenderski inwestor ogłosił, że skupi walory BGŻ po 72,5 zł, co było ceną znacznie wyższą niż ówczesny kurs spółki.

Wśród żywotnie zainteresowanych wezwaniem są pracownicy samego BGŻ i banków spółdzielczych, którzy kilka lat temu otrzymali walory. Ponieważ do ubiegłego roku spółka nie była notowana na GPW, duża część z nich wciąż nie spieniężyła akcji. BGŻ przechowuje papiery 12,5 tys. osób w ramach zbiorczego rachunku sponsora. Korzystają z niego osoby, które nie zdeponowały akcji na właściwym rachunku w biurze, bo np. nie chciały ponosić kosztów jego obsługi.

Czy oznacza to, że BM BGŻ może liczyć na ponad 12 tys. nowych klientów? Niekoniecznie. Aby uniknąć jednorazowych akcji związanych z otwieraniem i zamykaniem rachunku, biuro zachęca do odpowiedzi na wezwanie z rejestru sponsora (wtedy broker załatwia wszystkie formalności). Wezwanie kończy się z końcem maja. Liderem pod względem liczby rachunków pozostaje Dom Inwestycyjny BRE Banku, z 295 tys. klientami.

FESE: silny spadek obrotów

Z danych Europejskiej Federacji Giełd (FESE) wynika, że kwietniowy spadek obrotów w stosunku do marca, liczony w euro (dla GPW o 36 proc.), był jednym z wyższych, jeżeli chodzi o parkiety kontynentu. Kapitalizacja GPW spadła w kwietniu o 2,3 proc.

Patronat Rzeczpospolitej
W Warszawie odbyło się XVIII Forum Rynku Spożywczego i Handlu
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Gospodarka
Wzrost wydatków publicznych Polski jest najwyższy w regionie
Gospodarka
Odpowiedzialny biznes musi się transformować
Gospodarka
Hazard w Finlandii. Dlaczego państwowy monopol się nie sprawdził?
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Gospodarka
Wspieramy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni
Gospodarka
Tradycyjny handel buduje więzi
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama