Rośnie nasze zadłużenie wobec zagranicy.

Na koniec I kwartału zadłużenie zagraniczne Polski wyniosło 262 mld euro. W porównaniu z końcem roku zobowiązania wzrosły o ponad 11 mld euro.

Aktualizacja: 19.02.2017 04:12 Publikacja: 30.06.2012 06:00

Rośnie nasze zadłużenie wobec zagranicy.

Foto: GG Parkiet

Jednak I kwartał to silne umocnienie złotego, dlatego dług w ujęciu złotowym spadł. Jak liczą analitycy BOŚ Banku, do 70,7 proc. PKB z 72,2 proc. PKB na koniec 2011 r.

W ciągu trzech miesięcy najmocniej, bo aż o 7,8 mld euro, urosły zobowiązania sektora rządowego i samorządowego. To wynik coraz większego zainteresowania papierami skarbowymi, zwłaszcza że w I kw. resort finansów emitował też obligacje denominowane w walutach. W portfelu zagranicznych inwestorów na koniec I kw. były polskie papiery za ponad 83 mld euro, czyli o 10 proc. więcej niż na koniec ub.r.

Od trzech kwartałów spada natomiast wartość zobowiązań naszych banków wobec zagranicy. Na koniec I kw. wyniosła ona 50,2 mld zł. Ostatnie dziewięć miesięcy to odpływ ponad 7 mld euro. Spadek widać i w kredytach, i w depozytach.

Wczoraj poznaliśmy też dane?o bilansie płatniczym w I kw. 2012 r. Deficyt na rachunku bieżącym wyniósł 4,34 mld euro. To więcej, niż spodziewali się analitycy: 3,6 mld euro. – Korekta spowodowała, że 12-mies. deficyt w obrotach bieżących w relacji do PKB wyniósł na koniec marca 4,7 proc. PKB wobec szacowanych wcześniej 4,5 proc. PKB – mówi Aleksandra Świątkowska z BOŚ.

W porównaniu z I kw. 2011 r. ujemne saldo pogłębiło się o 1,2 mld euro. Stało się tak, ponieważ wzrósł deficyt dochodów i w obrotach towarowych. Eksport towarów wyniósł 35,7 mld euro, a import 37,9 mld euro. Wartość sprzedanych za granicę towarów wzrosła rok do roku o 5,7 proc., a sprowadzonych o 6,2 proc. Eksport w ujęciu rocznym rósł wolniej niż?w ostatnim kwartale ubiegłego roku. Wtedy zwiększył się?o ponad 7 proc. W I kwartale?szybsza była dynamika importu.

W kolejnych miesiącach dziura między importem a eksportem powinna się zmniejszać. – Gospodarka hamuje, więc słabnąć będzie import. Deprecjacja złotego sprzyja zaś eksporterom – ocenia Piotr Kalisz z Banku Handlowego. BOŚ Bank podtrzymał swoją prognozę spadku deficytu w tym roku do ok. 3,5 proc. PKB z powyżej 4 proc. w roku ubiegłym.

Gospodarka
Piotr Bielski, Santander BM: Mocny złoty przybliża nas do obniżek stóp
Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego