Pol­ska po­now­nie wcho­dzi na ry­nek Sa­mu­rai. Mi­ni­ster­stwo Fi­nan­sów po­in­for­mo­wa­ło, że ban­ki No­mu­ra i SMBC Nik­ko otrzy­ma­ły man­dat na zor­ga­ni­zo­wa­nie emi­sji ob­li­ga­cji no­mi­no­wa­nych w je­nach. Jak po­da­je Blo­om­berg, pa­pie­ry wstęp­nie wy­ce­nio­no na 65–69 pkt ba­zo­wych po­wy­żej sto­py swap, a emi­sja ma być prze­pro­wa­dzo­na w przy­szłym ty­go­dniu.

Re­sort fi­nan­sów zde­cy­do­wał się na emi­sję w je­nach aku­rat te­raz, kie­dy w li­sto­pa­dzie Pol­sce za­pa­da dług w je­nach o war­to­ści 23,5 mld. Na ryn­ku na­sze pa­pie­ry no­mi­no­wa­ne w je­nach są re­kor­do­wo dro­gie. Ren­tow­ność ob­li­ga­cji za­pa­da­ją­cych w 2017 r. wy­no­si­ła w piątek 1,1 proc.

Ostat­nia emi­sja na ryn­ku ja­poń­skim mia­ła miej­sce w ma­ju te­go ro­ku. Re­sort sprze­dał wte­dy pa­pie­ry o war­tość 25 mld je­nów. Ob­li­ga­cje wy­ce­nio­no na 100 punk­tów ba­zo­wych po­wy­żej sto­py swa­po­wej, co od­po­wia­da ren­tow­no­ści 1,49 proc.

Pol­ska za­koń­czy­ła już fi­nan­so­wa­nie po­trzeb po­życz­ko­wych, za­gra­nicz­nych i kra­jo­wych, na ten rok. Te­raz re­fi­nan­su­je przy­szło­rocz­ne po­trze­by o war­to­ści 145 mld zł. Ogło­szo­na stra­te­gia za­rzą­dza­nia dłu­giem na naj­bliż­sze 4 la­ta jest ta­ka, że głów­nym źró­dłem fi­nan­so­wa­nia po­zo­sta­nie ry­nek kra­jo­wy, a udział dłu­gu w wa­lu­tach ob­cych nie bę­dzie prze­kra­czał 30 proc.

Na I po­ło­wę przy­szłe­go ro­ku wi­ce­mi­ni­ster fi­nan­sów Woj­ciech Ko­wal­czyk za­po­wie­dział emi­sję ob­li­ga­cji w eu­ro.