– Trwają prace nad urozmaiceniem oferty. Na razie jednak jest za wcześnie, aby mówić o szczegółach – mówi Błażej Karwowski, rzecznik GPW. Jak wynika z naszych informacji, GPW rozważa wprowadzenie nowych terminów wygasania opcji na indeks największych spółek. Obecnie ich żywot kończy się cztery razy w roku – w marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu. Niewykluczone jednak, że niedługo gracze dostaną do dyspozycji opcje, które będą wygasały co miesiąc.
186,1 tys. sztuk wyniósł w I kwartale roku wolumen obrotu opcjami na WIG20. To o ponad 30 proc. więcej niż w analogicznym okresie rok wcześniej
Nie jest to jednak jedyna szykowana zmiana. Według naszych informacji planowane jest także zagęszczenie kursów wykonania. Różnica w tzw. strikach ma wynosić 25 pkt indeksowych, a nie jak obecnie 50 pkt.
Maklerzy entuzjastycznie podchodzą do planowanych rozwiązań. Jak podkreślają, wprowadzenie nowych terminów i poziomów wykonania jest ciekawym pomysłem, jednak ich zdaniem powinno iść to w parze z pozyskiwaniem kolejnych instytucji, które miałyby się zajmować animowaniem tego typu instrumentów. Obecnie funkcję animatora dla opcji na WIG20 pełni pięć instytucji.