KBC Securities powoli żegna się z Warszawą

Trudny rynek oraz ostra konkurencja zbierają kolejne żniwo wśród brokerów.

Aktualizacja: 06.02.2017 23:23 Publikacja: 20.02.2015 05:00

KBC Securities powoli żegna się z Warszawą

Foto: parkiet.com

Szykują się wielkie zmiany w KBC Securities. Broker, który jeszcze do niedawna był zaliczany do czołówki naszego rynku, powoli zwija się z Warszawy. Co prawda nie oznacza to całkowitego rozwodu z rynkiem polskim. Instytucja będzie dalej oferowała swoje usługi, ale już z Brukseli.

Porządki w grupie

Właściciele KBC Securities zdecydowali bowiem, że instytucja ta będzie prowadziła transakcje na GPW w charakterze zdalnego członka giełdy. Również pozostałe usługi brokerskie będą świadczone z centrali firmy w Brukseli. Na tym się jednak nie skończy. Wyprowadzka z Warszawy będzie się również wiązała ze zwolnieniami. Z firmą ma się pożegnać cały 24-osobowy zespół pracujący w Warszawie. Wszystkie zmiany mają być wprowadzone w życie w ciągu kilku miesięcy.

Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze – mówi stare powiedzenie. Nie inaczej jest w tym przypadku. Właściciele KBC Securities jako główne argumenty swojej decyzji podali coraz niższe marże oraz prognozy biznesowe na krótki i średni termin.

Trudny biznes

Jak można usłyszeć wśród brokerów sytuacja ta najlepiej świadczy o kondycji domów maklerskich. Niskie obroty na GPW, brak znaczących IPO, a także duża konkurencja sprawiły, że wielu maklerów ledwo wiąże koniec z końcem. Wiele osób już teraz mówi wprost, że przy obecnym rynku świadczenie usług brokerskich na wysokim poziomie jest nie lada wyzwaniem.

Obecne zmiany w KBC Securities nie są jednak jedynymi, jakie w ostatnim czasie przeszła firma. W 2013 r. zrezygnowała ona z obsługi inwestorów indywidualnych. – O ile rezygnacja z detalu nie była aż tak bardzo bolesna, o tyle się spodziewam, że obecne zmiany spowodują znaczący spadek udziałów KBC Securities w obrotach na GPW – mówi jeden z szefów domu maklerskiego. Słowa te już teraz zdają się znajdować potwierdzenie. W styczniu KBC Securities miało 2,58 proc. udziałów w rynku akcji (tylko transakcje sesyjne). Dla porównania w całym ubiegłym roku było to 3,63 proc.

Będą kolejni?

Część brokerów się spodziewa, że przypadek KBC Securities to dopiero początek zmian na rynku. Nabiorą one tempa, jeśli sytuacja na GPW znacząco się nie poprawi.

– Mamy tutaj do czynienia z błędnym kołem. Przychody wciąż maleją. Chcąc dalej funkcjonować, trzeba ograniczać koszty, co często wiąże się ze zwolnieniami. Oszczędności na ludziach łączą się z kolei z niższą jakością usług i odpływem klientów do konkurencji. Branży mogłoby pomóc wyraźny wzrost obrotów na GPW i naprawdę duże oferty – mówi jeden z szefów domu maklerskiego.

Odrębną kwestię stanowi rywalizacja cenowa, jaką co jakiś czas można zaobserować wśród brokerów. Nie od dziś wiadomo, że stawki płacone przez inwestorów instytucjonalnych są zdecydowanie niższe od tego, ile oddają brokerowi drobni gracze. Oficjalne stawki dla największych inwestorów są tajemnicą domów maklerskich. Na rynku można jednak usłyszeć, że zagraniczne biura oferują prowizję nawet poniżej 0,1 proc. Jeżeli zaś chodzi o krajowych brokerów, to średnia rynkowa oscyluje w graniach 0,15 proc. wartości zlecenia.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy