Ekspert zaleca „przeważaj" i prognozuje, że cena docelowa banku może sięgnąć nawet 45,40 zł. Porównując to do kursu akcji ze środy z godz. 15.15 uzyskujemy aż 26,4-proc. potencjał do dalszych zwyżek. Zupełnie inaczej – zdaniem Formanko – przedstawiają się perspektywy dla wicelidera sektora bankowego, czyli Banku Pekao. Ekspert zaleca „niedoważaj" i szacuje, że cena docelowa spółki sięgnie 170 zł. Przy środowym kursie akcji oznacza, że kapitalizacja spółki powinna spaść o 11,2 proc.

Choć JP Morgan nie podało argumentacji do zmiany rekomendacji, pewne jest, że ma to związek z wynikami finansowymi za I kwartał 2015 r. Lider sektora bankowego w Polsce PKO BP zanotował w tym czasie 647,2 mln zł zysku netto, o 19,4 proc. mniej niż przed rokiem. To nieco mniej niż szacowali ankietowani przez nas analitycy. Nieco lepiej od prognoz wypadł za to Bank Pekao, który od stycznia do marca zanotował zysk netto w wysokości 624,4 mln zł wobec oczekiwanych 599,8 mln zł.

Aktualnie PKO BP notowane jest przy wskaźnikach ceny do zysku 13,73 i ceny do wartości księgowej 1,62. W przypadku Banku Pekao C/Z jest równy 18,56, a C/WK 2,05.