Uruchomimy Akcjonariat Obywatelski

Włodzimierz Karpiński | Z ministrem Skarbu Państwa rozmawiają Piotr Sobolewski i Andrzej Stec

Publikacja: 22.05.2015 06:00

Uruchomimy Akcjonariat Obywatelski

Foto: Archiwum

Bank Pocztowy przez wiele lat nie miał wystarczających kapitałów, aby móc rosnąć tak szybko jak najaktywniejsi konkurenci. Ile kapitału potrzebuje, aby wreszcie mógł w pełni korzystać ze sprzyjającej koniunktury?

Rzeczywiście bank zmagał się z barierą kapitałową, która utrudniała mu naturalny rozwój. Co do szczegółów oferty, to za wcześnie o tym mówić. Decyzja o tym, ile kapitału potrzebuje bank, będzie analizowana przez zarząd w trakcie prac nad ofertą publiczną.

Mówi się, że IPO nastąpi na przełomie III i IV kwartału.

To realne. To dobry czas na debiuty giełdowe. Najważniejsze, że jest już zgoda akcjonariuszy, która determinuje działania.

Jak udało się uzyskać tę zgodę? Wśród akcjonariuszy jest przecież z jednej strony PKO BP podlegające MSP, a z drugiej Poczta Polska oraz Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji.

Porozumienie w tej sprawie jest korzystne zarówno dla Banku Pocztowego, jak i obu akcjonariuszy. Osiągnięto je przy pełnym wsparciu nadzorujących te podmioty ministerstw. Jestem orędownikiem ujednolicenia standardów zarządzania i prowadzenia procesów transformacji własnościowej. Moje poglądy w tej kwestii są znane od dawna. Wydaje mi się, że przykład Banku Pocztowego to dobra przesłanka, by w nowej kadencji Sejmu wrócić do spraw zarządzania i nadzoru nad majątkiem Skarbu Państwa.

Czy debiut Banku Pocztowego na GPW obudzi wreszcie warszawską giełdę?

Liczymy na to, że będzie kolejnym ważnym impulsem rozwoju rynku kapitałowego. Takiej oferty w tym roku jeszcze nie było. Ostatnie giełdowe debiuty spółek Skarbu Państwa to przecież PKP Cargo w 2014 r. oraz Energa rok wcześniej. Planowany debiut będzie wspierać Akcjonariat Obywatelski. Od 2010 r. w ramach tego programu indywidualni inwestorzy założyli ponad milion rachunków maklerskich, biorąc udział w przemianach gospodarczych w Polsce.

Akcjonariat Obywatelski tkwi w uśpieniu. Czy wiadomo już, ile akcji trafi do drobnych graczy?

Program działa – bo przecież chodzi w nim nie tylko o same debiuty, ale także o edukację, którą nieustannie, także wspólnie z „Parkietem" prowadzimy. Jeśli chodzi o alokację, o którą panowie pytają, to ta decyzja będzie należała do zarządu. Osobiście chciałbym, aby znaczna część oferty została skierowana do inwestorów indywidualnych. Bank Pocztowy ma przecież określoną lokalną specyfikę – aż 50 proc. jego klientów mieszka w miastach do 5 tys. mieszkańców. Do rozważenia jest zastosowanie w ofercie mechanizmów zachęt dla inwestorów w ramach Akcjonariatu Obywatelskiego. Takie rozwiązania stosowaliśmy już przy IPO Tauronu, PZU czy PKO BP – które oferowały odpowiednio: zniżkę na energię elektryczną, na polisy i akcje bonusowe.

Czy z oferty może skorzystać ponad 100 tys. polskich inwestorów?

Byłbym zadowolony, gdyby akcje nabyło jak najwięcej inwestorów indywidualnych, ale na obecnym, wczesnym etapie przygotowań nie chcę się odnosić do konkretnych liczb. Z pewnością bank ma wysoką rozpoznawalność i duży potencjał do zbywania swych akcji inwestorom indywidualnym – ze względu na silną obecność w Polsce lokalnej. Bank znajduje się pod kontrolą spółki Skarbu Państwa i w związku z tym liczę na to, że w ramach oferty publicznej wykorzystane zostaną wypracowane przez MSP standardy prywatyzacyjne, które w latach 2008–2014 pozwoliły wygenerować ponad 40 mld zł przychodów z tytułu zrealizowanych transakcji.

A co z zagranicą?

Decyzja dotycząca struktury oferty zostanie podjęta przez zarząd na późniejszym etapie prac, przy uwzględnieniu rekomendacji konsorcjum doradczego. Warto jednak mieć na uwadze, że Bank Pocztowy działa w sektorze, który cieszy się zainteresowaniem inwestorów obecnych na międzynarodowym rynku kapitałowym.

Ale czy banków nie jest już za dużo na GPW?

Jesteśmy świadkami konsolidowania się sektora bankowego w Polsce, więc udział kapitału polskiego w tych obszarach jest bardzo ważny z punktu widzenia rozwoju polskiej gospodarki. Dokapitalizowanie Banku Pocztowego pozwoli przecież na wzmocnienie kolejnej instytucji z centrum decyzyjnym w naszym kraju. Docelowo o liczbie banków zdecyduje rynek, widzieliśmy już kilka transakcji związanych z konsolidowaniem się sektora. Jednak według mnie zasadność obecności banków na GPW należy oceniać nie w kontekście ich liczby, tylko z perspektywy możliwości rozwoju, transparentności, bezpieczeństwa dla akcjonariuszy. Wspólnie z ministrem administracji doszliśmy do wniosku, że najlepszym sposobem na usunięcie bariery kapitałowej dla Banku Pocztowego jest właśnie IPO. W Sejmie jest też projekt ustawy, który mówi o ścieżce debiutu na giełdzie Poczty Polskiej, więc mam nadzieję, że to będzie pierwszy krok do udanego IPO Poczty Polskiej. W ustawie jest też zapis o przeniesieniu nadzoru tej instytucji do Ministerstwa Skarbu Państwa.

Bank Pocztowy na GPW | Mały biznes z dużym potencjałem

Należący do Poczty Polskiej oraz PKO BP Bank Pocztowy prawdopodobnie już na początku października zadebiutuje na warszawskiej giełdzie. – W czwartek oficjalnie rozpoczęliśmy przygotowania do pierwszej oferty publicznej (IPO) – ujawnia Szymon Midera, prezes Banku Pocztowego. Spółka wybrała już konsorcjum oferujące, na które składają się cztery instytucje: Pekao Investment Banking, Ipopema Securities, DM PKO BP oraz Societe Generale Corporate & Investment Banking. Doradcą prawnym Banku Pocztowego przy przeprowadzaniu oferty jest kancelaria Weil, Gotshal & Manges.

Jak podkreślają ministrowie i przedstawiciele spółki, Bank Pocztowy wiąże duże nadzieje z przeprowadzaną ofertą. Ministrowie przywołują nawet debiut PZU sprzed pięciu lat, podczas którego 250 tys. inwestorów indywidualnych zakupiło akcje o wartości 2 mld zł. Nie ukrywają, że liczą na duże zainteresowanie akcjami wśród drobnych inwestorów. Ministerstwo Skarbu Państwa chce skorzystać w tym celu z programu Akcjonariat Obywatelski.

– Liczymy, że IPO Banku Pocztowego przetrze szlak Poczcie Polskiej, która również wybiera się na giełdę – dodaje minister administracji i cyfryzacji Andrzej Halicki.

Bank Pocztowy już dziś pełni ważną rolę w grupie Poczty Polskiej. – Od 2011 r. pokazujemy, że poza główną działalnością listowo-paczkową to właśnie usługi bankowe i ubezpieczeniowe są elementem stabilizującym nasze wyniki finansowe. Duża część dochodu Poczty Polskiej pochodzi właśnie ze współpracy z Bankiem Pocztowym – zaznacza Jerzy Jóźkowiak, prezes Poczty Polskiej.

Na drodze do dynamicznego rozwoju biznesu bankowego stał jednak brak kapitału oraz brak zgody między głównymi akcjonariuszami – Pocztą Polską oraz PKO BP – w sprawie sposobu zdobycia kapitału. PKO BP dwukrotnie proponował nawet przejęcie banku od Poczty, na co ta nie wyrażała zgody. Teraz PKO BP chce sprzedać jedną trzecią z 25 proc. posiadanych walorów spółki.

Zdobycie co najmniej 200 mln zł kapitału może znacznie poprawić potencjał banku. – Przyspieszy przede wszystkim akcja kredytowa – zdradza „Parkietowi" prezes Midera. – Jeśli chodzi o kredyty hipoteczne, to udzielamy ich teraz tylko tyle, ile się spłaca. Akcję kredytową w części instytucjonalnej wstrzymaliśmy. Rozwijamy się tylko w obszarze kredytów gotówkowych. Po zdobyciu kapitału postaramy się wrócić do wysokiej dynamiki, którą notowaliśmy przed 2012 r. Dziś naszym celem nie jest bowiem szybkie zwiększanie sumy bilansowej i salda kredytowego, lecz rentowność, bo bank może się rozwijać w takim stopniu, w jakim generuje zysk i dopisuje go co kwartał do kapitałów. Po dokapitalizowaniu zmienimy cele w tym obszarze i będziemy mogli się rozwijać organicznie – ocenia Midera.

W I kwartale 2015 r. bank zarobił 12 mln zł, o 18,7 proc. więcej niż przed rokiem. Zwrot z kapitału wynosił 11 proc. wobec średniej 10,5 proc. na rynku bankowym. SOB

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy