Już kilka ostatnich sesji pokazało, że inwestorzy znów chętniej handlują akcjami. Prezes GPW Paweł Tamborski liczy, że nie jest to tylko chwilowa poprawa.

- W ostatnim czasie byliśmy świadkami wielu wydarzeń rynkowych. Pojawiła się większa zmienność, a wraz z nią większe obroty. Liczymy, że sytuacja taka się utrzyma dłużej i mam nadzieję, że będzie to miało pozytywny wpływ na wyniki GPW – mówi Tamborski.

W poprawie płynności pomóc mają także specjalne programy realizowane przez Giełdę. Dla aktywnych funduszy inwestycyjnych giełda uruchomiła ostatnio program High Volume Funds. W jego ramach działa już jeden funduszy. Z kolei w programie HVP (przeznaczony jest dla instytucji realizujących głównie transakcje na własny rachunek) udział biorą już cztery podmioty. - Generują one około 5 proc. obrotów zarówno na rynku kasowym, jak i terminowym. Mamy już w kolejce także kolejne podmioty – mówi Grzegorz Zawada, wiceprezes GPW.

GPW oprócz ożywienia na rynku wtórnym liczy także na większy ruch na rynku pierwotnym. -Oprócz ofert ze strony Skarbu Państwa liczymy także na oferty prywatnych firm. Jest kilka firmy, których ewentualne oferty mogłyby być istotne z punktu widzenia naszego rynku. Ich wartość mogłaby sięgnąć około 100 mln dolarów bądź też euro – mówi Tamborski.