Bankowe dywidendy znacznie się skurczą

Podwyższone przez KNF wymogi kapitałowe powodują, że dywidend najprawdopodobniej nie wypłacą mBank, Millennium i Getin Noble Bank.

Publikacja: 27.10.2015 05:00

Bankowe dywidendy znacznie się skurczą

Foto: Fotorzepa, Adam Burakowski abur Adam Burakowski

Przedstawione bankom przez Komisję Nadzoru Finansowego indywidualne domiary kapitałowe, związane z ryzykiem wynikającym z kredytów hipotecznych we frankach szwajcarskich, nie okazały się tak dotkliwe, jak się spodziewano. Ale zaskoczeniem jest spore podniesienie współczynników wypłacalności dla wszystkich banków z 9 proc. do 10,25 proc. dla tzw. współczynnika kapitału podstawowego Tier 1 (CET1) i z 12 proc. do 13,25 proc. dla łącznego współczynnika kapitałowego (TCR). Nowe wymagania mają obowiązywać już od początku 2016 r. i mogą zagrozić bankowym dywidendom.

Wyższe wymagania

Jak wyjaśnia Łukasz Dajnowicz, rzecznik KNF, ten dodatkowy bufor zabezpieczający w wysokości 1,25 pkt proc. wynika z ustawy o nadzorze makroostrożnościowym, przyjętej przez Sejm w sierpniu, i dotyczy wszystkich banków, bez względu na wielkość portfela kredytów frankowych.

Pojawiły się też wątpliwości, czy przedstawione bankom indywidualne dodatkowe bufory będą doliczane z początkiem przyszłego roku do obowiązujących teraz wymagań kapitałowych, czy będą musiały być doliczone do tych podniesionych. – Domiary kapitałowe, tzw. add-on, mają być doliczane do nowych wymogów, a konkretnie do współczynników CET1 – wyjaśnia Dajnowicz.

Oznacza to, że wymogi postawione bankom przez nadzorcę są większe niż na pierwszy rzut oka. Podczas weekendu banki przedstawiały wymagane przez KNF współczynniki w oparciu o aktualne zalecenia nadzorcy (czyli 9 proc. dla CET1 i 12 proc. dla TCR). Nowe, wyższe wymogi będą miały wpływ na dywidendy, bo od stycznia, aby bank mógł wypłacić do 50 proc. zysku, będzie musiał mieć współczynnik TCR na poziomie co najmniej 13,75 proc. (plus domiar – o ile bank go dostał).

Zagrożone dywidendy

Zdaniem analityków DM BZ WBK dywidendę z zysku jeszcze za 2014 r. potencjalnie mogłyby wypłacić PKO BP, mBank i BZ WBK, gdyż ich akcjonariusze nie przeznaczyli w całości zysków z 2014 r. na zasilenie kapitałów (zrobiono to w Millennium). PKO BP mógłby wypłacić 1 zł na akcję, a mBank 13,9 zł, ale według analityków tylko ten pierwszy bank rzeczywiście mógłby się podzielić zyskiem za 2014 r. i kontynuować wypłatę do 30 proc. zysków w kolejnych latach (mBank prawdopodobnie nie spełniłby wymaganego poziomu współczynnika CET1, gdyby podzielił się zyskiem za 2014 r.). Według ekspertów DM BZ WBK dywidendy nie będą wypłacać Millennium i mBank za 2015 r. i prawdopodobnie również za 2016 r. Z kolei dzielić się zyskami będą mogły Handlowy i Pekao (prawie w całości) i ING BSK (35 proc. zysku). Potencjał do wypłaty może mieć też BZ WBK.

– Biorąc pod uwagę, że z początkiem przyszłego roku będą obowiązywać podwyższone wymogi kapitałowe, spodziewam się, że banki zaangażowane we frankowe kredyty hipoteczne nie wypłacą dywidend za 2015 r. Dywidendy za 2016 r. będą zależeć od tego, w jakim tempie banki będą w stanie budować kapitał oraz czy zostaną wprowadzone obciążenia dla sektora takie jak podatek bankowy czy przewalutowanie kredytów frankowych. Jeśli obciążenia te nie wejdą w życie albo podatek transakcyjny zostanie przerzucony na klientów, to większość banków powinna być w stanie wypłacić dywidendy za 2016 r. – uważa Michał Konarski, analityk DM mBanku.

Innego zdania jest Marta Czajkowska-Bałdyga, analityk DM BPS. – Nie wykluczałabym wypłaty dywidend za 2015 r. nawet przez banki zaangażowane w kredyty hipoteczne we frankach szwajcarskich, ale te ewentualne wypłaty będą zdecydowanie poniżej 50 proc. rocznego zysku. Szacuję, że dywidendę wypłacą BZ WBK, mBank i PKO BP, natomiast Millennium może mieć problem z osiągnięciem wymaganego współczynnika TCR – dodaje.

Sobiesław Kozłowski, analityk Raiffeisen Brokers, wskazuje, że dywidendy na pewno nie wypłaci Getin Noble Bank.

Będzie plan działań

GNB jest jedynym bankiem, który aktualnie nie spełnia zaostrzonych wymagań nadzoru (zarówno w przypadku CET1, jak i TCR). KNF dał mu czas do końca czerwca 2016 r. na osiągnięcie wymogów. – W opinii zarządu banku to wystarczający okres, aby wdrożyć wieloaspektowy plan realizacji wytycznych KNF. Bank opracował dwie koncepcje wzmocnienia pozycji kapitałowej. Po szczegółowej analizie zaleceń i wyjaśnieniu niektórych kwestii związanych z wyliczeniami dodatkowego wymogu kapitałowego w ciągu miesiąca zarząd przedstawi KNF szczegółowy plan działań – mówi Wojciech Sury, rzecznik GNB.

Przypomina, że bank od dawna buduje kapitał poprzez zatrzymanie zysków. – Tę samą politykę będzie kontynuował także w 2016 r. Dodatkowo planuje dalszą optymalizację aktywów ważonych ryzykiem w celu poprawy współczynników kapitałowych zgodnie z oczekiwaniami KNF. Bank zakłada również możliwość pokrycia części domiaru kapitałowego poprzez emisję długu podporządkowanego w ramach aktywnych programów emisji tych papierów. Zarząd banku nie wyklucza również sprzedaży niektórych aktywów lub emisji akcji w wielkości porównywalnej z emisją z 2012 r. – informuje Sury.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy