Polski system jest mało przyjazny dla przedsiębiorców

Patriotyzm gospodarczy wciąż nie jest rozpowszechniony wśród spółek giełdowych, szczególnie tych, które podbijają zagraniczne rynki.

Publikacja: 07.12.2015 16:59

Od lewej: Marcin Petrykowski (Standard & Poor’s), Mirosław Kachniewski (SEG), Artur Wiza (Asseco Pol

Od lewej: Marcin Petrykowski (Standard & Poor’s), Mirosław Kachniewski (SEG), Artur Wiza (Asseco Poland) oraz Przemysław Tychmanowicz („Parkiet”).

Foto: Archiwum

Wiele z nich stosuje różnego rodzaju optymalizacje podatkowe pozwalające ograniczać koszty. Zdaniem ekspertów którzy wzięli udział w panelu dyskusyjnym „Patrioci wśród giełdowych spółek – płacą podatki w Polsce, podbijają świat", niestety nie sprzyja to polskiej gospodarce.

– Gdybyśmy nie płacili podatków w Polsce, to jak wyglądałby nasz kraj? Na rynkach, na których działamy, staramy się być partnerem dla rządów, firm i tamtejszych społeczności. Oczywiście na świecie jest wiele modeli unikania podatków i wiele firm to wykorzystuje, ale to prowadzi np. do takich sytuacji, że Asseco w Polsce płaci dwa razy więcej podatków niż pięć firm zagranicznych, które mają trzy razy większe obroty od nas – mówił Artur Wiza, dyrektor zarządzający obszaru komunikacji korporacyjnej Asseco Poland.

Zdaniem Marcina Petrykowskiego, dyrektora zarządzającego Standard & Poor's, wiele spółek wciąż nie widzi korzyści z płacenia podatków w Polsce. Jego zdaniem sytuacji nie sprzyja też skomplikowany system podatkowy w naszym kraju.

– Pewnych zjawisk na pewno nie da się obejść. Świat staje się coraz bardziej skomplikowany i coraz bardziej zagregowany. Trzeba więc poprawiać i zwiększać efektywność lokalnych systemów – mówił Petrykowski. Eksperci wskazywali, że problemem nie jest nawet wysokość podatków.

– Nie narzekajmy. W Polsce nie mamy jeszcze najwyższych podatków. Niestety, nie ma żadnej korelacji między tym, że płacimy podatki w Polsce, a m.in. preferencjami przy przetargach – zwracał uwagę Wiza. Petrykowski podkreślał, że w Polsce system podatkowy jest mniej przyjazny niż w innych krajach. – W Wielkiej Brytanii przedsiębiorca płaci średnio osiem podatków. W Polsce 18. Czas przygotowania rozliczeń w Wielkiej Brytanii dla przedsiębiorcy wynosi średnio 100 godzin rocznie. W Polsce jest to 300 godzin. W takiej sytuacji pokusa wyjścia z systemu jest większa – mówił Petrykowski.

– Nie jest problemem to, że płacimy podatek, tylko to, że chcąc go zapłacić, musimy się wiele natrudzić. Wiele firm może więc próbować uciekać tam, gdzie jest bardziej przyjazna administracja. Z tego, że płacimy tutaj podatki, nie wynika też bezpośrednio żadna korzyść. To jest dramatyczna sytuacja – mówił Mirosław Kachniewski, prezes Stowarzyszenia Emitentów Giełdowych.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy