Alior jest w trakcie przeprowadzania publicznej oferty akcji z prawem poboru, Chce sprzedać 56,6 mln akcji przy cenie po 38,9 zł za sztukę i pozyskać w ten sposób 2,2 mld zł. Zebrane środki mają sfinansować przejęcie części Banku BPH.
Kurs Alior banku traci drugi dzień z rzędu. W środę, w godzinach porannych spadał o ponad 4 proc. i były wyceniany na 49,64 zł. Po południu spadek był tylko mniejszy ( ponad 3 proc.) i cena akcji wracała lekko powyżej granicy 50 zł. W środę jednak cały rynek notował duże spadki. Mocno spadały banki. WIG 20 tracił ponad 2 proc.
Kurs Aliora spadał we wtorek i spadki są kontynuowane także w środę. Zdaniem niektórych analityków po części może to być związane z negatywnym odbiorem przez inwestorów sprzedaży wszystkich praw poboru przez prezesa Wojciecha Sobieraja.
Bank tłumaczy, że zgodnie z informacją zamieszczoną w prospekcie emisyjnym, udział w ofercie zapowiedzieli Witold Skrok i Krzysztof Czuba. Pozostali członkowie zarządu i rady nadzorczej, złożyli oświadczenia, że nie będą uczestniczyć w ofercie.
Komunikat o sprzedaży praw poboru przez Sobieraja został opublikowany pod koniec ubiegłego tygodnia.