Kruk wciąż traci na wartości. W piątek walory windykatora w trakcie sesji były przeceniane nawet o blisko 4 proc. Akcjonariusze spółki w ostatnim czasie nie mają zbyt wielu powodów do zadowolenia. Tylko w ciągu miesiąca papiery Kruka straciły ponad 10 proc. W tym samym czasie indeks mWIG40, w skład którego wchodzą walory windykatora, zyskał około 1 proc. Czy hossa na akcjach Kruka na dobre dobiegła końca czy to zwykła korekta?
Wyniki zawiodły
Pierwsze problemy pojawiły się już pod koniec sierpnia, kiedy spółka rozczarowała wynikami za II kwartał. Zdaniem ekspertów jest to jednak tylko jeden z powodów słabszego zachowania kursu akcji w ostatnim czasie.
– Inwestorzy mogli z pewną rezerwą zareagować też na informację zarządu, który wspomniał, że w przypadku bardzo dużych zakupów nie wyklucza emisji akcji. Poza tym przed wynikami za II kwartał kurs Kruka ustanawiał historyczne szczyty, rosnąc znacznie szybciej od szerokiego rynku, i wycena spółki, pomimo wzrostu biznesu, mogła wydawać się wymagająca – zauważa Michał Fidelus, analityk Vestor DM. Historyczny szczyt w przypadku akcji windykatora wynosi 252,45 zł (według kursów zamknięcia). W piątek wycena walorów oscylowała w granicach 220 zł.
Co dalej?
Mimo słabszego ostatniego okresu analitycy zgodnie zaznaczają, że powrót Kruka do bicia kolejnych rekordów wcale nie jest nierealnym scenariuszem.
– Obecnie rynek zastanawia się, jak zmiany regulacyjne (m.in. obowiązek rejestracji działalności oraz zakaz naliczania karnych odsetek) wpłyną na biznes w Rumunii. Toczy się również dyskusja o zmianach regulacyjnych dotyczących windykacji komorniczej w Polsce. Jeśli zarząd przekona inwestorów, że wpływ tych zmian będzie ograniczony, oczekuję dalszych zwyżek wspomaganych przez zakupy portfeli w Europie Zachodniej – mówi Jerzy Kosiński, analityk Wood & Company. Optymistą pozostaje także Michał Fidelus. – Dane za trzeci kwartał pokazują, że spłaty od dłużników wyraźnie rosną, a wyniki finansowe za III kwartał powinny być znacznie lepsze niż w poprzednim. W międzyczasie spółka nabyła bardzo duży portfel na rynku włoskim. Myślę, że w średnim terminie kluczowe dla kursu Kruka oprócz wyników finansowych będą również pierwsze informacje o spłacalności na nowo nabytych portfelach we Włoszech – mówi. Po zamknięciu ostatniej transakcji (kupno portfela długów od UniCredit) wartość nominalna nabytych portfeli we Włoszech wynosi prawie 6 mld zł. PRT