PKO BP opublikuje wyniki w poniedziałek. Ze średniej prognoz „Parkietu" wynika, że ten największy bank w Polsce w III kwartale wypracował 730 mln zł zysku netto, czyli o 10 proc. mniej niż rok temu i 16 proc. mniej niż w poprzednim kwartale. Za spadek rok do roku odpowiada płacony przez banki od lutego podatek od aktywów (PKO BP tylko w III kwartale kosztował on 222 mln zł, co stanowi 23 proc. teoretycznego zysku netto tego banku gdyby nie płacił podatku). Z kolei za spadek kwartał do kwartału odpowiada efekt wysokiej bazy, który wynika z rozliczenia w II kwartale wpływów z Visy (bank zaksięgował wtedy aż 338 mln zł dodatkowego wpływu netto).
Wynik odsetkowy, najważniejszy dla banków (stanowiących ok. dwie trzecie przychodów banku), wzrósł według prognoz o 9 proc. rok do roku i o 3 proc. kwartał do kwartału, do 1974 mln zł. To efekt prowadzonych od połowy lipca cięć oprocentowania depozytów i spadku kosztów finansowania oraz utrzymania dobrej sprzedaży kredytów, szczególnie w segmencie detalicznym. Z kolei wynik z opłat i prowizji spadł według prognoz o 6 proc. rok do roku i wzrósł 2 proc. kwartał do kwartału, do 681 mln zł (spadek rok do roku to trend widoczny w całym sektorze).
Koszty operacyjne są według analityków nadal pod kontrolą, choć spodziewają się wzrostu rok do roku o 4 proc., do 1,39 mld zł, czyli takiego samego poziomu jak w II kwartale. Eksperci spodziewają się szybszego wzrostu odpisów, o 9 proc. rok do roku, do 396 mln zł, co oznaczałoby spadek o 1 proc. wobec II kwartału. Wzrost odpisów dotyczy w tym sezonie wyników większości banków (w całym sektorze może sięgnąć ok. 11 proc.).