Bankowe dywidendy nie wzrosną

Zaledwie 23 proc. zysków z 2016 r. banki wypłacą w tym roku w formie dywidendy. To jeden z najniższych wskaźnik od kryzysowego 2009 r. Dużej poprawy raczej nie będzie.

Publikacja: 30.08.2017 21:02

Bankowe dywidendy nie wzrosną

Foto: Bloomberg

Sektor bankowy wypracował w 2016 r. wynik w wysokości 13,9 mld zł, przy czym wynik banków komercyjnych wyniósł 13,0 mld zł. Spośród banków komercyjnych 32 podmioty osiągnęły łączny zysk w wysokości 13,5 mld zł, a cztery odnotowały łączną stratę w wysokości 0,5 mld zł.

Jeden z najniższych wskaźników wypłaty w historii

Jak wyglądał podział zysków? Banki komercyjne pozostawiły 57 proc. zysków, czyli 7,7 mld zł, z kolei 20 proc., czyli 2,6 mld zł, pozostaje nierozdysponowana. Natomiast w formie dywidendy wypłaciły bądź wypłacą 23 proc. zysku za 2016 r., czyli 3,1 mld zł (dodatkowo jeden bank, czyli BZ WBK, wypłaci 0,536 mld zł z nierozdysponowanego zysku z lat 2014 i 2015) – wynika z podsumowania sporządzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego.

Wspomniane 23 proc. to jeden z najniższych wskaźników wypłaty w historii polskiego sektora bankowego. Ostatnio tak niski udział zanotowano w 2009 r., kiedy z zysku za 2008 r. wypłacono zaledwie 12,5 proc. w formie dywidend. Drugim niższym wskaźnikiem był rok 2001, kiedy wypłacono tylko 16 proc. z zysku wypracowanego w 2000 r. Średni udział zysków przeznaczonych na dywidendę w ostatnich 17 latach wynosił 40 proc.

Uwagę zwraca koncentracja dywidendy – dwa banki wypłaciły aż 92,3 proc. tegorocznych dywidend całego sektora. Chodzi o Pekao i Handlowy, które wypłaciły odpowiednio 2,3 mld zł i 600 mln zł.

KNF dąży do wzmocnienia kapitałów

Jakie mogą być dywidendowe losy banków w przyszłości? Wszystko będzie zależało do polityki dywidendowej KNF, która zostanie przedstawiona na początku grudnia (lub w listopadzie, czyli wcześniej niż zwykle). Podniesione i nałożone dodatkowe wymogi w grudniu 2016 r. na banki frankowe spowodowały, że teraz swobodnie zyskiem mogą dzielić się tylko Pekao i Handlowy, potencjał mają również ING Bank Śląski (mimo że nie ma franków, ale szybko się rozwija) oraz BZ WBK (udział franków w jego portfelu jest już wyraźnie mniejszy i ma dobre współczynniki kapitałowe oraz niepodzielony zysk z lat ubiegłych).

KNF w swoim raporcie podkreśla, że dzięki jego polityce baza kapitałowa banków komercyjnych wzmacnia się, co ma pozytywny wpływ na utrzymanie stabilności sektora bankowego w Polsce oraz na zewnętrzne oceny krajowego systemu finansowego – zarówno jako całości, jak i poszczególnych instytucji. Przekłada się to na większe zaufanie i ma realny wymiar w postaci niższych kosztów finansowania, co przekłada się na rozwój tego sektora (w tym jego akcji kredytowej), co z kolei przyczynia się do utrzymania stabilnej sytuacji finansowej i gospodarczej kraju. Dodatkowo silna baza kapitałowa oznacza zdolność do absorpcji potencjalnych strat – argumentuje KNF.

Banki komercyjne w Polsce na koniec czerwca 2017 r. miały współczynnik kapitału podstawowego Tier 1 na poziomie 17,1 proc., zaś łączny współczynnik kapitałowy TCR wyniósł 18,6 proc. Mimo tak wysokich parametrów KNF podkreśla, że „zasadnym jest utrzymywanie odpowiednich kapitałów, a w przypadku niektórych banków – dalsze ich zwiększanie". Trudno więc się spodziewać, aby nadzorca w grudniu złagodził warunki stawiane przed bankami (szczególnie tymi frankowymi) w zakresie dywidend.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy