Wybór Bessenta nie był większym zaskoczeniem dla inwestorów. Wszak od wielu dni był on typowany jako faworyt w rywalizacji o stanowisko sekretarza skarbu. Bessent jest uznawany za osobę bardzo dobrze przygotowaną do tej roli. Wszak jest rynkowym weteranem, który ma ponad 40-letnie doświadczenie na Wall Street.
Bessent jest prezesem firmy inwestycyjnej Key Square Group. Jest on znany na Wall Street jako „cichy zabójca”. Przydomek ten zdobył dzięki „zabójczej” skuteczności swoich transakcji. Uczył się inwestowania u rynkowych sław. Odbywał staż wspólnie z późniejszym rynkowym guru Jimem Rogersem. Pracował m.in. w Brown Brothers Harriman, Kynikos Associates (funduszu Jima Chanosa) oraz w Soros Fund Management. Był m.in. szefem londyńskiego biura funduszu Sorosa. W 1992 r. był członkiem zespołu, który zarobił ponad 1 mld USD, grając na załamanie kursu funta brytyjskiego. Bliskie związki z Sorosem mogły osłabić poparcie dla niego wśród republikanów, ale Bessent jest jak na razie uznawany za osobę lojalną wobec Trumpa, którego wspiera od 2016 r. Był jego doradcą ekonomicznym podczas ostatniej kampanii wyborczej oraz bronił w mediach głównych założeń programu Trumpa – w tym planowanych podwyżek ceł. W niedawnym wywiadzie dla „The Wall Street Journal” stwierdził, że jednym z priorytetów nowej administracji będą cięcia podatków.