Wyższa od prognoz była również inflacja bazowa, czyli liczona bez uwzględniania zmian cen paliw, energii oraz żywności. Zwolniła ona z 5,7 proc. do 5,6 proc., a średnio oczekiwano jej wyhamowania do 5,5 proc. Ceny żywności wzrosły o 10,1 proc., energii o 8,7 proc., a usług o 7,2 proc. Wzrost cen liczony miesiąc do miesiąca był za to zgodny z prognozami. Wyniósł on 0,5 proc. w przypadku inflacji konsumenckiej oraz 0, 4 proc. w przypadku inflacji bazowej.

- Z najnowszego raportu o inflacji wynika, że przywrócenie nad nią kontroli może zająć więcej czasu niż oczekiwano - ocenia Florian Ielpo, szef działu analiz makroekonomicznych w Lombard Odier Asset Management.