The New York Times: Nie jest aż tak źle?

Giganci technologiczni cały czas utrzymują wysokie zatrudnienie.

Publikacja: 24.01.2023 21:00

The New York Times: Nie jest aż tak źle?

Foto: Zed Jameson/Bloomberg

W ostatnich tygodniach głośno było o zwolnieniach ogłoszonych m.in. przez Alphabet, Amazona czy Metę (dawniej: Facebook). Widać jednak, że w odniesieniu do wszystkich zatrudnionych ostatnie redukcje nie są spektakularne, a firmy te nadal mają pokaźny zasób ludzi.

Od początku 2022 r. w amerykańskiej branży technologicznej pracę straciło 0,2 mln osób – wynika z danych Layoffs.fyi. Największe firmy jak wspomniane Alphabet, Amazon, Meta oraz Microsoft wręczyły łącznie 50 tys. wypowiedzeń. Razem zatrudniają nadal 2 mln osób. Co warto zauważyć, przy ogłaszanych redukcjach zarządzający podkreślają przede wszystkim ostatnie niekorzystne zmiany gospodarcze czy wysoką inflację. Na równi z tymi aspektami są też jednak mylne szacunki co do zapotrzebowania na usługi. – Żyjemy w trudnych czasach. Na początku widzieliśmy rosnące zainteresowanie klientów dobrami cyfrowymi, teraz jednak słabe otoczenie gospodarcze przyczynia się do mniejszych wydatków – stwierdził Satya Nadella, prezes Microsoftu. – Wraz z przyjściem pandemii znacząco wzrosły wydatki na e-commerce, przez co zwiększyłem inwestycje. Widzę jednak, że sprawy przybrały niespodziewany obrót – skomentował Mark Zuckerberg, prezes Mety. gsu

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka światowa
Amerykański PKB spadł w pierwszym kwartale
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka światowa
Volkswagen odnotował 37-proc. spadek zysku w pierwszym kwartale
Gospodarka światowa
PKB strefy euro wzrósł o 0,4 proc.
Gospodarka światowa
Chiny zniosły cło na amerykański surowiec. Ale nie chcą się przyznać
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka światowa
Globalny szef international w Citi: na świecie będzie coraz mniej wolnego handlu
Gospodarka światowa
Czy DOGE rzeczywiście „ciął piłą łańcuchową” wydatki budżetowe?