Rekordowy spadek produkcji w strefie euro

Aż o 17,3 proc. zmniejszyła się w styczniu produkcja przemysłowa w strefie euro w porównaniu z takim samym miesiącem 2008 r. EBC będzie musiał redukować stopy

Styczniowy spadek produkcji jest największy od co najmniej 1986 r., kiedy urząd statystyczny Unii Europejskiej zaczął publikować takie zbiorcze dane. Jest też większy od prognozowanego przez ekonomistów, którzy spodziewali się spadku produkcji o 15,5 proc. Takie załamanie przemysłu to skutek najgorszej od ponad 60 lat globalnej recesji, która zmusza spółki do ograniczania produkcji i inwestycji.

[srodtytul]EBC zetnie stopy do 1 proc.[/srodtytul]

Trwający już prawie rok spadek zamówień dla fabryk ze strefy euro powoduje też redukcję zatrudnienia. Największy niemiecki koncern hutniczy ThyssenKrupp zapowiedział zwolnienie ponad trzech tysięcy pracowników.

W tej sytuacji Europejski Bank Centralny na pewno obniży podstawową stopę procentową do 1 proc. – uważa Carsten Brzeski, ekonomista z brukselskiego biura ING Groep. Rosną też naciski na EBC, by przedstawił swoją strategię na okres, kiedy już nie będzie z czego obniżać stóp.

[srodtytul]Gorsze prognozy[/srodtytul]

Produkt krajowy brutto strefy euro ma zmniejszyć się w tym roku o 1,9 proc. – prognozowała Komisja Europejska w styczniu. Od tego czasu jednak koniunktura na tyle osłabła, że kiloński instytut IfW w minionym tygodniu obniżył tę prognozę do minus 3,3 proc.

Pogarszanie się sytuacji gospodarczej we Francji potwierdził piątkowy raport tamtejszego urzędu statystycznego Insee. W grudniu przewidywał on, że PKB Francji w tym kwartale zmniejszy się o 0,4 proc., a w przyszłym o 0,1 proc. Teraz Insee skorygował tę prognozę w dół do minus 1,5 proc. na bieżący kwartał i minus 0,6 proc. na przyszły. Wskaźnik zaufania francuskich przedsiębiorców był w lutym najniższy od 1962 r., a w minionym kwartale tamtejsze spółki zlikwidowały najwięcej miejsc pracy od 40 lat. Insee przewiduje, że w tym półroczu w prywatnym sektorze straci pracę 387 tys. osób, więcej niż rząd przewidywał na cały rok.

[srodtytul]Motoryzacyjne załamanie[/srodtytul]

W Niemczech produkcja przemysłowa spadła w styczniu o 7,5 proc. w porównaniu z grudniem, najbardziej od zjednoczenia kraju w 1991 r., a we Francji o 3,1 proc.

Zupełnie wyjątkowe trudności przeżywa przemysł motoryzacyjny. Stowarzyszenie Europejskich Producentów Samochodów przewiduje, że z ich fabryk wyjedzie w tym roku o jedną czwartą aut mniej niż przed rokiem. Jeszcze gorzej jest w Wielkiej Brytanii, gdzie produkcja samochodów spadła w lutym prawie o 60 proc., podobnie jak w styczniu. Wozów dostawczych wyprodukowano aż o 72 proc. mniej.