W poprzednich miesiącach przetargi rocznych papierów odbywały się zazwyczaj co tydzień. Większa była też podaż. Na ogół resort finansów deklarował zamiar sprzedania papierów o wartości 800 mln – 1 mld złotych.
Niedawno ministerstwo zapowiedziało jednak zmianę podejścia do podaży papierów skarbowych. W ostatnich miesiącach tego roku planowane jest jej zdecydowane ograniczenie. Dotyczy to nie tylko papierów o terminie zapadalności do roku, ale również obligacji długoterminowych.
Jednym z powodów zmniejszenia podaży jest wysoka płynność budżetu, która pozwala nawet na dokonywanie przedterminowego wykupu bonów skarbowych. Innym – istotnym w przypadku papierów o dłuższym terminie zapadalności – chęć ułatwienia uplasowania na rynku papierów emitowanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego na rzecz Krajowego Funduszu Drogowego.Na poprzednim przetargu rocznych bonów – 28 września – średnia rentowność wyniosła blisko 4,4 proc. Sprzedano papiery o wartości 0,85 mld zł.