Niespodziewanie dobrze radzi sobie Ford Motor, jedyny z wielkiej trójki amerykańskich producentów aut, który nie korzystał z pomocy państwa. W III kwartale zarobił na czysto 997 milionów dolarów. Przed opodatkowaniem Ford zarobił 1,1 mld USD, czyli 26 centów na akcję, co przeszło najśmielsze oczekiwania analityków. Spodziewali się oni nie zysku, lecz straty 20 centów na papier. Przed rokiem strata wynosiła 3 mld USD (1,26 USD).
Głównym sukcesem Forda jest uniknięcie strat na rynku północnoatlantyckim (głównie USA), który ma 42-proc. udział w sprzedaży firmy. Stało się to dzięki oszczędnościom i zwiększeniu udziałów w rynku.Kapitalne znaczenie dla Forda i innych producentów miały w ostatnich miesiącach rządowe programy przewidujące dopłaty przy wymianie starych aut na nowe. Ford obawia się, że ich wycofanie będzie mieć negatywne skutki dla poziomu sprzedaży głównie w przypadku Europy, gdyż w USA popyt na auta powinien rosnąć.
Celem dla Forda było dotąd wyjście na zero na poziomie operacyjnym w 2011 r. Po zmianie prognozy mówią o „solidnym” zysku w tymże roku.