Pieniądze na to amerykański potentat rynku spożywczego pozyska ze sprzedaży za 3,7 mld USD oddziału mrożonej pizzy w USA i Kanadzie. Nabywcą będzie właśnie Nestle i po informacji o tej transakcji szwajcarski lider tego segmentu światowego rynku zapowiedział, że nie ma zamiaru składać własnej oferty, ani uczestniczyć w innej próbie przejęcia Cadbury.

Kraft przyznał, że zdecydował się na takie posunięcie po uwagach zarówno akcjonariuszy Cadbury jak i własnych. Posiadacze papierów brytyjskiej spółki nie kryli niezadowolenia ze zbyt małego udziału gotówki w ofercie Krafta, a z kolei udziałowcy amerykańskiej firmy nie zgadzali się na emitowanie dodatkowych akcji z przeznaczeniem dla akcjonariuszy Cadbury.

Przychody ze sprzedaży pizzy Kraft zamierza wykorzystać w ten sposób, by zwiększyć udział gotówki w cenie ofertowej o 60 pensów do 360 pensów. Udział akcji będzie zaś odpowiednio zmniejszony i łączna wartość oferty pozostanie na niezmienionym poziomie 10,2 mld funtów (prawie 47 mld zł.).

Szczegóły oferty Kraft ma przedstawić do 19 stycznia, kiedy mija termin poprawienia oferty przewidziany przez brytyjskie prawo. Wygląda jednak na to, że amerykańska spółka zostanie sama w wyścigu o brytyjskie słodycze. Zresztą nie tylko brytyjskie. Spodziewane przejęcie wpłynie na układ sił na polskim rynku słodyczy. Jego liderem już teraz jest Kraft, ale do Cadbury należy Wedel, tak więc jego wchłonięcie umocni pozycję amerykańskiego giganta na naszym rynku.