Wzrost sprzedaży w skali rocznej również rozczarował - wyniósł 2,1 proc.,gdy prognozy mówiły o 3 proc. Dane okazały się kiepskie, m.in. dlatego, że inflacja była w grudniu najwyższa od dziewięciu miesięcy.
2010 r. zapowiada się również nie najlepiej. Ożywienie w branży mogą hamować podwyżki podatków oraz niskie tempo wzrostu płac Brytyjczyków.