Chce sprawdzić, jak inwestorzy traktują jej dług po zawarciu w zeszłym tygodniu porozumienia w sprawie ewentualnego udzielenia jej pomocy przez kraje Unii Europejskiej i MFW.Nie wiadomo, jak duża będzie to emisja. Spekulowano, że może mieć wartość 5 mld euro.

Według nieoficjalnych informacji jej oprocentowanie zostało ustalone na 6 proc., czyli tyle samo, ile wynosi rentowność już istniejących na rynku greckich siedmiolatek. Zdaniem analityków to dobra cena dla rządu. W przypadku wartej 5 mld euro emisji dziesięciolatek z początku marca musiał bowiem oferować dodatkową premię.

Na tym emisje się nie skończą – w tym roku Grecja musi zgromadzić łącznie 53 mld euro, w tym co najmniej 15,5 mld euro w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. W kwietniu musi wykupić stare papiery za 12 mld euro, a w maju za kolejne 8,5 mld euro. Na rolowanie długu więcej pieniędzy w tym roku potrzebować nie będzie, ale za to potrzebne będą jej środki na sfinansowanie wysokiego deficytu budżetowego.