American International Group (AIG) nie zgodziła się obniżyć brytyjskiemu Prudentialowi ceny za swój azjatycki oddział AIA. Transakcja miała mieć wartość 35,5 mld USD.

W ostatnich tygodniach, w związku z trudną sytuacją na rynkach finansowych, Prudential zaczął postrzegać tę cenę jako zbyt wysoką. Chciał, aby AIG obniżyło ją do 30,4 mld USD. Na zmianę warunków umowy mocno naciskali akcjonariusze Prudentialu, m.in. fundusze BlackRock i Fidelity Investments.

Doszło więc do negocjacji na ten temat. Amerykański gigant ubezpieczeniowy pozostał jednak niewzruszony. „Trzymamy się oryginalnych warunków ogłoszonej wcześniej umowy z Prudentialem” – głosi oświadczenie AIG.

Zdaniem analityków fiasko negocjacji oznacza faktyczne zerwanie transakcji. – Ta umowa już jest martwa. Prudential będzie musiał się z niej zręcznie wycofać. To był dla tej firmy kosztowny błąd – twierdzi Paul Mumford, zarządzający funduszem w londyńskim Cavendish Asset Management.

Po fiasku umowy z Prudentialem AIG może wrócić do swojego pierwotnego planu, czyli sprzedaży AIA poprzez ofertę publiczną. CNBC, powołując się na informatorów związanych z AIG, donosi, że plan ten zostanie wdrożony. Szczegóły ewentualnej oferty nie są jednak znane. Zarówno AIG, jak i AIA oficjalnie nie komentują doniesień na ten temat.Inną konsekwencją nieudanej transakcji z Brytyjczykami mogą być opóźnienia w spłacie przez AIG 182,3 mld USD pomocy od rządu USA.